29 marca 2024

loader

Dość kościelnego piekła!

Na krajowym rynku księgarskim, wśród zwiększającej się liczby pozycji „poświęconych”, czyli dotyczących działalności Kościoła katolickiego i jego hierarchii, pojawiła się szczególna książka. Nie epatuje czytelnika przejawami demoralizacji, degeneracji czy zwykłej przestępczości kleru katolickiego. Omawia za to ukształtowany historycznie, obecny stan relacji państwa z kościołami i związkami wyznaniowymi. Oczywiście w szczególności z kościołem katolickim.

W Polsce, w czasie transformacji ustrojowej, kościół katolicki wystąpił z aspiracjami i żądaniami zmierzającymi do takiego nasycenia cechami konfesyjnymi stosunków społecznych i całości życia publicznego, które ułatwią mu zrealizowanie interesów ekonomicznych oraz panowania w sferze światopoglądowej. Zyskał dzięki temu formalny, instytucjonalny dostęp do władzy.
Autor książki, znany prawnik i działacz społeczny, pisze z pozycji obserwatora zdystansowanego wobec wszelkich religii i związków wyznaniowych. Uważnie rejestruje powiększające się wpływy kościoła katolickiego na kształtowanie się stosunków społecznych i politycznych w Polsce, zwłaszcza po wyborze w 1978 roku kardynała Wojtyły na papieża. Przy okazji pokazuje przyczyny całkowitej porażki koncepcji neutralności światopoglądowej państwa w naszym kraju,
Proklamowane w ustawach majowych z 1989 roku o relacjach państwo – kościoły zasady obiecywały neutralność światopoglądowa państwa. Wolność światopoglądową. Szybko te zasady legły w gruzach pod naporem aktywności hierarchów i kleru, fanatycznych wyznawców katolicyzmu i cynicznych polityków widzących swoją szansę w promocji katolicyzmu jako ideologii państwowej.
Okazało się, że w warunkach ekspansji kościoła instytucjonalnego, to państwo potrzebowało przed nim ochrony, bo kościół nie tylko monopolizował sferę religijną, ale i coraz bardziej aspirował do roli rozjemcy politycznego. Decydującego o rozstrzyganiu politycznych sporów przy wykorzystaniu pozycji papieża Polaka, faktycznego uważanego przez większą część społeczeństwa za przywódcę wolnej Polski.
Wskazując na przyczyny tego procesu, autor podkreśla błędną decyzję rządzących konstruowania systemu prawnego kraju na fundamentach aksjologii katolickiej przy rezygnacji z rozdziału Kościoła i państwa oraz uległość kolejnych ekip politycznych wobec aspiracji kościoła katolickiego.
Przeprowadzona w książce analiza ustaw wyznaniowych, konkordatu i treści postanowień Konstytucji z 1997 roku jak też innych przepisów prawa odnoszących się do wielu podstawowych aspektów aktywności kościołów i innych związków wyznaniowych, sytuacji kleru, organizacji i funkcjonowania tzw. kościelnych osób prawnych, prowadzi do nieuchronnego wniosku. Ponad trzydziestoletni, nieprzerwany okres umacniania pozycji kościoła i kleru w Polsce musiał doprowadzić do sukcesu politycznego partii kierującej się klerykalizmem politycznym jako instrumentem działania i mobilizacji elektoratu.
Polska stała się nie tylko państwem materialnie wyznaniowym, w którym katolicyzm wyniesiony został do rangi ideologii państwowej, a pozycja kościoła i kleru, w tym jego panowanie w sferze światopoglądowej zostało prawnie zabezpieczone. Całemu społeczeństwu narzucone zostały normy postępowania i modele życia rodem z konfesyjnie zdefiniowanego systemu wartości.
Sytuacja taka jest niezgodna z zapisami konstytucyjnej rangi przewidującymi, że polityczną wspólnotę narodową stanowią wszyscy obywatele Rzeczpospolitej zarówno wierzący jak i nie podzielający tej wiary. Sprzeciw wobec istniejącej sytuacji wymaga zatem podjęcia proponowanych w książce aktywności przez siły reprezentujące świeckie przekonania i optujące za państwem uwolnionym od dominacji jednej instytucji wyznaniowej.
Czytelnik znajdzie w niej więc nie tylko rozważania uzasadniające tezę o powstaniu w Polsce państwa wyznaniowego, lecz i konkretne propozycje przeprowadzenia zmiany istniejącego stanu rzeczy.
Autor odnosi się krytycznie zarówno do ustrojowej koncepcji tzw. „przyjaznego rozdziału” państwa i kościoła jak i wskazuje na zasadniczą słabość, sztucznego w warunkach państwa o zmonopolizowanej przez jedno wyznanie sferze religijnej, konceptu tzw. neutralności światopoglądowej.
W książce wyodrębniona jest warstwa publicystyczna, opis regulacji prawnych i wybranego orzecznictwa sadowego dotyczących relacji państwa z kościołami i związkami wyznaniowymi.
Dlatego najnowsza książka Mirosława Woroneckiego przeznaczona jest dla działaczy politycznych i społecznych wypowiadających się w kwestiach religii czy relacji państwa ze wspólnotami religijnymi, a także wszystkich zainteresowanych tą coraz bardziej nabrzmiewającą problematyką.

„Polski model państwa wyznaniowego ”. Mirosław Woronecki., Wydawnictwo STAPS. Katowice 2021 .

Piotr Gadzinowski

Poprzedni

Mieszkaniówka w tym roku idzie na rekord

Następny

Sadurski na weekend