20 kwietnia 2024

loader

Ekologia górą

Prestiżowy francuski dom mody Chanel ogłosił, że od tej pory nie będzie wykorzystywał w swoich kolekcjach skór zwierząt egzotycznych. Decyzja obejmuje krokodyle, jaszczurki, węże oraz płaszczki. Chanel rezygnuje też z futer, które od kilku lat stopniowo wycofywane były z oferty marki.
Jak poinformował Bruno Pavlovsky, powodem takiej decyzji były coraz większe problemy z zakupem egzotycznych skór pochodzących ze źródeł spełniających etyczne wymagania marki. Obecnie firma zamierza skupić się na rozwoju materiałów i skór generowanych przez branżę spożywczą.
Decyzja marki spotkała się z uznaniem ze strony organizacji walczących o prawa zwierząt.
– Chanel jest kolejnym uznanym i cenionym domem mody z tradycjami, który rezygnuje z wykorzystywania materiałów przyczyniających się do ogromnego cierpienia zwierząt. Zarówno futra, jak i egzotyczne skóry już od jakiegoś czasu przestały być synonimem luksusu, a stały się symbolem nieetycznej mody. Obecnie większość konsumentów oraz coraz więcej marek i projektantów, również tych z najwyższej półki, sprzeciwia się tak bezsensownemu zabijaniu zwierząt – komentuje Aleksandra Majchrzak, koordynatorka kampanii Sklepy Wolne Od Futer ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki – Można mieć nadzieję, że świat mody wolny od okrucieństwa staje się coraz bardziej realny, a tak znani gracze jak Chanel na pewno wskazują właściwy kierunek – dodaje.
Jak podkreślają aktywiści, hodowla zwierząt na futra wiąże się z ich ogromnym cierpieniem. Ponadto jest bardzo uciążliwa dla środowiska. W związku z rosnącym oporem społecznym wobec tej gałęzi przemysłu coraz więcej krajów decyduje się całkowicie zakazać produkcji futer. Do tej grupy należą już m.in. Holandia, Czechy, Austria, Bośnia i Hercegowina, Macedonia, Norwegia i Belgia. W Wielkiej Brytanii trwają dodatkowo prace nad zakazaniem importu futer naturalnych.
– Ikony światowej mody lawinowo deklarują rezygnację z używania futer odzwierzęcych. Nie jest to jedynie decyzja o braku takich futer w ofercie, ale jest to odcinanie się grubą linią od przemysłu futrzarskiego – mówi Paweł Rawicki, koordynujący w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki kampanię Cena Futra – Największe marki nie chcą być kojarzone z trzymaniem zwierząt w maleńkich klatkach i zdzieraniem z nich futer – dodaje.
Do tej pory ponad 950 marek modowych zdecydowało się na wycofanie futer naturalnych. Znajdują się wśród nich m.in. Gucci, Versace, Armani, Michael Kors, Donna Karan i HUGO BOSS. W ostatnim czasie do grona sklepów wolnych od futer dołączyły również Burberry i Jean Paul Gaultier, motywując swoją decyzję pobudkami etycznymi.

Tadeusz Jasiński

Poprzedni

Włodku, musisz!

Następny

Miś na miarę

Zostaw komentarz