Hitem szóstej serii spotkań naszej piłkarskiej ekstraklasy będzie poniedziałkowy mecz lidera Wisły Kraków z trzecim w tabeli Zagłębiem Lubin. „Miedziowi” będą gospodarzami spotkania, a na razie są w lidze niepokonani.
Obecność Wisły Kraków na szczycie ligowej tabeli jest mimo wszystko niespodzianką, bo pogrążony w finansowym kryzysie krakowski klub przed sezonem był raczej przez ekspertów skazywany na walkę o utrzymanie. Tymczasem w ogonie ligowej stawki znajduje się lokalny rywal „Białej Gwiazdy” – Cracovia, która także pod wodzą nowego trenera Michała Probierza i po gruntownej przebudowie kadry nie może wybić się ponad przeciętność. Ciekawa zatem będzie piątkowa konfrontacja bogatej ekipy „Pasów” z klepiącym wciąż biedę Górnikiem Zabrze. Beniaminek ekstraklasy musi z tego powodu stawiać na młodych polskich piłkarzy. Na razie zabrzanie dobrze jednak na tym wychodzą, a na pewno lepiej od Cracovii. W drugim z piątkowych meczów Lechia Gdańsk podejmie drugiego z beniaminków Sandecję. Ekipa z Nowego Sącza z braku stadionu we własnym mieście wszystkie mecze rozgrywa na wyjeździe, a mimo to ma dokładnie taki sam bilans jak naszpikowana znanymi piłkarzami gdańska drużyna. To tylko potwierdza tezę, że w naszej ekstraklasie pieniądze nie grają. I nawet wiadomo dlaczego. Skoro wszystkie kluby, włącznie z Legią, narzekają na finansowe kłopoty, to chyba znaczy, że żaden groszem nie śmierdzi. Jaka korzyść z tego jest, bo dzięki temu rywalizacja jest wyrównana, chociaż mecze stoją na ogół na słabym poziomie. Potwierdzają to wyniki tegorocznej konfrontacji naszych zespołów w europejskich pucharach. Legia odpadła z Ligi Mistrzów z FK Astana, a mistrz Kazachstanu to żaden potentat, o czym świadczy jego porażka 0:5 w pierwszym meczu IV rundy z Celticem Glasgow.
Legioniści tymczasem w czwartek mierzyli się na Łazienkowskiej z mołdawskim Sheriffem Tyraspol (mecz zakończył się po zamknięciu wydania). Teoretycznie byli faworytami. W niedzielę w Płocku zagrają z Wisłą Płock i tam też będą faworytami.
Zestaw par 6. kolejki
Piątek:
Lechia Gdańsk – Sandecja Nowy Sącz
godz. 18:00, sędziuje Bartosz Frankowski;
Cracovia – Górnik Zabrze
godz. 20:30, sędziuje Paweł Raczkowski.
Sobota:
Arka Gdynia – Pogoń Szczecin
godz. 15:30, sędziuje Szymon Marciniak;
Piast Gliwice – Korona Kielce
godz. 18:00, sędziuje Jarosław Przybył;
Jagiellonia Białystok – Śląsk Wrocław
godz. 20:30, sędziuje Tomasz Kwiatkowski.
Niedziela:
Wisła Płock – Legia Warszawa
godz. 15:30, sędziuje Daniel Stefański;
Bruk-Bet Nieciecza – Lech Poznań
godz. 18:00, sędziuje Tomasz Musiał.
Poniedziałek:
Zagłębie Lubin – Wisła Kraków
godz. 18:00, sędziuje Krzysztof Jakubik.