Osz-czę-dno-ści!

Minister Szumowski zrezygnował. Uprzedził ruch swojego pryncypała, któremu zaczął ciążyć w rządowej ławie. Na początku pandemii miał papiery na zbawcę narodu, ale z takiego ambarasu jeszcze nikt w tym świecie nie wyszedł na ludzi. Zresztą, nie ma się co oszukiwać; w Polsce, na stanowisku ministra zdrowia można co najwyżej mało…