Wielowiejska o nieswoich pieniądzach!

Dominika Wielowiejska opisała niezbyt optymistycznie Kościół i jego finanse, a skrzywienie zawodowe nakazało mi przeczytać ów elaborat do końca. Pisze tam, że pandemia, że przepadły dochody z kolęd, że mało tacy, może terminale pomogą w hojności ludziom pozostającym w domach. Są, co prawda tu i ówdzie dochody, ale nie ma nawet, co sprawozdawać.…