Bigos tygodniowy

Naprawdę świetne było wystąpienie Adriana Zandberga, w imieniu klubu Lewicy, po exposé Morawieckiego Mateusza. Przemówienie Zandberga było dobre do tego stopnia, że nawet prawicowi i propisowscy komentatorzy, politycy i publicyści nie kwestionują jego klasy, choć z kwaśną miną i półgębkiem próbują ją relatywizować. Po raz pierwszy…