Okropieństw Houellebecqa nigdy dość

Mam złe przeczucie, że to może być jedna z ostatnich powieści Michela Houellebecqa. Bo skoro główny bohater „Serotoniny” Florent-Claude-Labrouste egzystuje na takim dnie na jakim go obserwujemy, to gdzie może zostać usytuowany bohater kolejnej hipotetycznej powieści ciągle niedoszłego laureata Literackiej Nagrody Nobla? W piekle?…