Nie ma monopolu na Boga

Msza na paradzie równości, gdzie mówi się o bogu tolerancyjnym i nieprześladującym za orientację seksualną w sposób oczywisty nie może być „bluźnierstwem” i „naśmiewaniem się z prawd wiary” katolików, bo nie jest mszą do tego samego boga, który wspiera homofobię, nietolerancję i który za swoich przedstawicieli lansuje organizacje ukrywające pedofilię.…