Jak trwoga, to do… Blidy?
Pani prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz musi być w bardzo podłym nastroju. Jakaś taka przygaszona, zgorzkniała – po tej pani prezydent, która z panią premier Kopacz pod rękę zwiedzała budowę metra, która zajmowała centralne krzesła na kongresach i konwencjach Platformy Obywatelskiej, śladu nie ma. Wywiad, jakiego…