Gnieździmy się
Aż 59 proc. najemców w Polsce mieszka w za małych mieszkaniach. Pod koniec drugiej dekady października było w Polsce ok. 59 tys. mieszkań na wynajem, podczas gdy rok temu było ich o 25 proc. więcej, a dwa lata temu o ponad 90 proc. więcej. Cały zasób mieszkań na wynajem można w Polsce szacować na około 1,2-1,4 mln nieruchomości. Niska liczba wolnych mieszkań na wynajem to pokłosie utrzymującej się od miesięcy przewagi popytu nad podażą, co sprzyja wzrostowi stawek czynszów. W największych miastach są one o około 1/4 wyższe niż przed rokiem. Podwyżki czynszów wynikają nie tylko z ruchów migracyjnych, ale też wzmożonej inflacji i podwyżek stóp procentowych. Trudniejszy dostęp do kredytów zmusza też część osób, którym banki odmówiły hipoteki, do wynajmowania. Podobna sytuacja może jeszcze trwać przez jakiś czas. Rosnące stawki czynszów sprawiają, że część najemców zmuszona jest poszukiwać ofert o niższym standardzie. Aż 59 proc. najemców płacących czynsz na zasadach rynkowych mieszkało w ub.r. w lokalach przeludnionych. To prawie 2,5 razy gorszy wynik niż unijna średnia. Pod względem przeludnienia gorsza sytuacja niż w Polsce była na Litwie, w Bułgarii, Chorwacji, Rumunii i na Łotwie. Tam odsetek najemców mieszkających w za małych lokalach wynosił od 60 proc. do 72 proc. Na drugim biegunie jest Malta, Cypr i Holandia, gdzie w przeludnionych mieszkaniach mieszka tylko od 2 proc. do 8 proc. osób wynajmujących.
tr/pap
