2 grudnia 2024

loader

Nie straszne nam ceny i pogoda

fot. Pexels

Ponad połowa Polaków wybierze się w tym roku na urlop. Ale większość z nich spędzi ten czas na własnych zasadach, ponieważ 71 proc. osób z tej grupy deklaruje, że wakacje zorganizują samodzielnie. 

Spędzą je w większości nad polskim morzem, bo jak wynika z danych OLX – noclegi zlokalizowane w województwach nadmorskich, cieszą się największym zainteresowaniem. Obok nich, na wakacyjnej mapie Polski, pojawiają się nowe gwiazdy, np. lubelska Okuninka, czy wielkopolski Skorzęcin.

Jak wynika z danych opublikowanych przez GUS za 2022, najlepiej rozwiniętą bazą noclegową mogą pochwalić się województwa: małopolskie, zachodniopomorskie oraz pomorskie. W tych też regionach swoje urlopy spędza najwięcej Polaków. Latem w tym plebiscycie popularności prym wiodą województwa nadmorskie, ponieważ Bałtyk niezmiennie wygrywa w rankingu naszych wymarzonych, wakacyjnych destynacji. W tym roku wybiera się tam co trzeci Polak.

Deklaracje, które składano w badaniach, znajdują swoje odzwierciedlenie w realnych zrachowaniach, co potwierdzają dane OLX. Od początku maja do końca czerwca, na ogłoszenia w kategorii noclegi OLX, zlokalizowane w samym tylko Gdańsku, wysłano ponad 400 tys. odpowiedzi. W tym samym województwie ogromnym zainteresowaniem cieszyły się również: Władysławowo, Sopot oraz Łeba. Na oferty noclegów z każdego z tych miast wysłano ponad 250 tysięcy odpowiedzi. Miejscowością, którą najchętniej wybieramy w województwie zachodniopomorskim, jest Kołobrzeg. W ciągu zaledwie dwóch miesięcy na oferty noclegów zlokalizowanych tym mieście wysłano prawie 300 tysięcy odpowiedzi.

Jak wynika z danych OLX, chociaż niezmiennie chcemy wypoczywać w dużych nadmorskich miastach, to obok nich coraz większą popularnością cieszą się urokliwe, kameralne, miejscowości. W nich też zdecydowanie łatwiej o noclegi, w których jednocześnie przebywać może więcej osób. A to istotny argument, ponieważ, jak podaje serwis, w kategorii noclegi OLX, najpopularniejsze ogłoszenia to te na więcej osób (4+), a więc domki nad morzem, z aneksem kuchennym i atrakcjami dla dzieci. Rekordowe wzrosty odnotowują zapytania o domki nad morzem czy domki letniskowe. Zdarza się, że na noclegi tego typu, znajdujące się w popularnych miejscowościach, wysyłanych jest po kilka, a nawet kilkanaście tysięcy odpowiedzi.

„Obecna sytuacja ekonomiczna zmusza wielu z nas do poszukiwania oszczędności. Ale równocześnie nie chcemy rezygnować z wakacyjnego wypoczynku. W poszukiwaniu złotego środka zwróciliśmy się w kierunku pragmatycznych rozwiązań. W efekcie poszukujemy noclegów, w których równocześnie może przebywać więcej osób. Częściej decydujemy też się na samodzielne przygotowywanie posiłków, co przekłada się na wzrost zainteresowania ofertami z dostępem do kuchni lub aneksu kuchennego. Chętniej wybieramy też miejsca, które dysponują udogodnieniami dla dzieci, np. plac zabaw” – mówi Konrad Grygo analityk biznesowy OLX.

Ale nie tylko Bałtyk przyciąga turystów. Jak wynika z danych OLX już kolejny rok, swoją pozycję na wakacyjnej mapie Polski umacniają miejscowości zlokalizowane nad jeziorami. Obok tych rozsianych na Warmii i Mazurach, na nowe letnie gwiazdy wyrastają wielkopolski Skorzęcin oraz lubelska Okuninka. W przypadku Skorzęcina, od maja do czerwca wysłano ponad 150 tysięcy odpowiedzi na ogłoszenia zamieszczone w kategorii noclegi OLX, a w tym samym czasie wypoczynek w Okunince rozważało ponad 140 tysięcy osób.

„Porównanie naszych zeszłorocznych wakacyjnych preferencji z tegorocznymi wyborami, najlepiej ilustruje zmianę naszych priorytetów. W zeszłym roku użytkownicy OLX najczęściej wybierali noclegi, w których mile widziane były zwierzęta. Poszukiwaliśmy też miejsc, które oferują parkingi. Udogodnienia dla dzieci były dopiero trzecim kryterium wyboru noclegu. Dzisiaj to właśnie udogodnienia dla dzieci oraz dostęp do kuchni bardzo często decydują o wyborze miejsca wypoczynku, co świadczy o tym, że nie chcemy odmawiać dzieciom wakacji, ale poszukujemy takich noclegów, które pozwolą nam zmniejszyć koszty pobytu” – dodaje Konrad Grygo.

tr/pap

Redakcja

Poprzedni

Ideowi spadkobiercy komuny

Następny

Śląsk do pracy niefajny