6 listopada 2024

loader

Pijmy olej!

Po artykule „Trzeba mieć olej w głowie”, dotyczącym zalet i wad różnych rodzajów oleju rzepakowego, opublikowanym w 140 numerze Dziennika Trybuna, otrzymaliśmy list. Oto jego treść:

W 2016 roku Instytut Żywności i Żywienia, na podstawie analizy badań naukowych dotyczących wpływu pożywienia na zdrowie, dokonał aktualizacji Piramidy Zdrowego Żywienia. Jej podstawą jest aktywność fizyczna, a na jej szczycie jak zwykle znajdują się tłuszcze. Mimo, iż znajdują się na samej górze, to pełnią one bardzo ważną rolę w żywieniu.
Tłuszcz jako składnik odżywczy powinien pokrywać do 30 proc. wartości energetycznej codziennej diety. Jest to znaczny udział, dlatego ważne jest, aby jego źródłem były głównie oleje roślinne, a nie mięso czy nabiał.
Jednym z najważniejszych olejów w diecie Polaków powinien być olej rzepakowy, który nadaje się zarówno do smażenia, pieczenia jak i spożywania na zimno, np. jako dodatek do sałatek. Jego smak i zapach jest bardzo neutralny, jest łatwo dostępny i można go nabyć w przystępnej cenie.
Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem pokrycia niedoboru w naszej diecie kwasów Omega-3. Jest również źródłem wielu witamin i składników mineralnych takich jak np. witamina E, K, prowitamina A oraz sterole roślinne. Stanowi także doskonały zamiennik tłuszczy pochodzenia zwierzęcego, które są źródłem nasyconych kwasów tłuszczowych. Według norm żywienia kwasy te powinny dostarczać maksymalnie 7 proc. całodziennej wartości energetycznej diety.
Zastępowanie w naszej diecie tłuszczów nasyconych tłuszczami nienasyconymi, których bogatym źródłem jest właśnie olej rzepakowy, stanowi profilaktykę chorób układu krążenia, które od wielu lat są główną przyczyną zgonów na świecie.

Hanna Stolińska,
dietetyk kliniczny
Instytutu Żywności i Żywienia

trybuna.info

Poprzedni

Smok wylądował… w Afryce

Następny

Ulga dla frankowiczów?