2 grudnia 2024

loader

Polski konsument jest niepanikujący

Unsplash

Wskaźnik nastrojów konsumenckich w Polsce spadł w lipcu br. o 2,4 pkt proc. wobec czerwca; nie widać jednak oznak paniki i gwałtownej zmiany zachowań konsumentów – wynika z Barometru Nastrojów Konsumenckich firmy GfK. W całej UE średni wynik jest najniższy w historii – dodano.

Jak wskazali we wtorek autorzy badania, po lekkim odbiciu w czerwcu, lipcowe dane pokazały powrót do spadku wskaźnika nastrojów konsumenckich.

„Nad Wisłą oznak paniki i gwałtownej zmiany zachowań nabywców wciąż jednak nie widać. Gorzej nastroje konsumenckie wyglądają w całej Unii Europejskiej, gdzie średni wynik jest na najniższym poziomie w historii” – przekazano w informacji GfK.

Jak podano, Barometr Nastrojów Konsumenckich GfK, czyli syntetyczny wskaźnik ilustrujący aktualne nastroje Polaków w zakresie postaw konsumenckich, wyniósł w lipcu br. -15,5 i spadł o 2,4 p.p. w stosunku do poprzedniego miesiąca.

„To niemal identyczny wynik jak w maju br., co może zaskakiwać w obliczu stale rosnących cen i utrzymującej się niepewnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej w regionie” – podano. Dla porównania na terenie całej Unii średnia dla barometru wynosi już -27,3, „co jest najniższym wynikiem w historii badania (wcześniejszy rekord padł w kwietniu 2020 roku)”. „Różnice w postawach nabywców jeszcze mocniej obrazuje fakt, że pół roku temu przeciętne nastroje unijne utrzymywały się na zdecydowanie wyższym poziomie niż nad Wisłą” – wskazano.

Dane GfK wskazują, że spadają wszystkie kluczowe składniki barometru, z czego najbardziej ocena obecnej sytuacji finansowej gospodarstw domowych oraz kondycji ekonomicznej kraju.

„Lipcowy pomiar wykonywany był równolegle do momentu ogłoszenia ostatniej podwyżki stóp procentowych. W opinii ekspertów była ona niewystarczająca, co wpłynęło na znaczące osłabienie kursu złotego, przede wszystkim względem dolara. To z kolei istotnie odbiło się w negatywnej ocenie obecnej sytuacji, zarówno domowych budżetów jak i kondycji całej gospodarki” – tłumaczy cytowana w informacji Barbara Lewicka z GfK.

Jak dodała, wielu badanych wciąż ma nadzieję, że podwyżki stóp procentowych wreszcie przyniosą pożądany efekt jeśli chodzi o obniżenie inflacji, a w gospodarce pojawi się względna stabilizacja.

Ze wskazań barometru wynika, że w lipcu br. ujemne nastroje konsumenckie odnotowano w większości grup wiekowych. Najniższy wskaźnik (-30,4) – ze znaczną różnicą względem pozostałych i rekordowym spadkiem w relacji miesiąc do miesiąca – odnotowano w grupie osób, pomiędzy 50. a 59. rokiem życia. Najwyższy wynik dotyczy z kolei grupy 15-22 lata i wynosi on 4,7 (to jedyna grupa, w której utrzymał on wartość dodatnią).

W przypadku podziału na płeć w lipcu doszło do wyrównania wyników kobiet i mężczyzn, co oznacza znaczące pogorszenie nastrojów wśród panów. W poprzednich miesiącach to wśród kobiet notowano zazwyczaj wyraźnie gorsze statystyki w tym aspekcie.

Z danych GfK wynika, że gorsze nastroje to także domena osób pozostających w związku małżeńskim (-20,3), co jest wynikiem o 16 punktów niższym niż w przypadku osób o wolnym statusie związku.

Badanie zrealizowano w dniach 8-13 lipca 2022 r. w ramach wielotematycznego badania omnibusowego e-Bus metodą CAWI (wspomaganych komputerowo wywiadów z respondentami z wykorzystaniem ankiety umieszczonej w internecie) na kwotowej, reprezentatywnej przedmiotowo, ogólnopolskiej próbie 1000 osób. Struktura respondentów została dobrana z zachowaniem rozkładu wybranych parametrów społeczno-demograficznych odzwierciedlającego rozkład tych cech w populacji generalnej.

Barometr może przyjmować wartości od –100 do +100; jest to saldo pomiędzy opiniami pozytywnymi a negatywnymi. Dodatnia wartość barometru wskazuje na to, iż w danej fali badania liczba konsumentów nastawionych optymistycznie przeważa nad liczbą konsumentów nastawionymi pesymistycznie. Wartość ujemna barometru oznacza odwrócenie tej proporcji.

Barometr jest zagregowanym wskaźnikiem sporządzanym na zlecenie Komisji Europejskiej, wyliczanym od 1985 roku; indeks obejmuje 27 krajów.

pwr/pap

Redakcja

Poprzedni

Ruszył proces Ryana Giggsa

Następny

Spekulanci cudzą krwią, czyli wojna bez wygranych