9 grudnia 2024

loader

Ukrainki zostaną dłużej

fot. Unsplash

67 proc. przebywających obecnie w Polsce obywateli Ukrainy to kobiety; 50 proc. osób przebywa w Polsce z dziećmi. 62 proc. planuje powrót do ojczyzny. Ale ci, którzy tego nie planują, usilnie podnoszą swoje kwalifikacje.

Ukazały się wyniki badania przeprowadzonego przez Platformę Migracyjną EWL, Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego oraz Fundację Na Rzecz Wspierania Migrantów Na Rynku Pracy EWL. Wynika z nich, że niemal dwie trzecie respondentów biorących udział w badaniu stanowili migranci, którzy przyjechali do Polski przed 24 lutego 2022 roku (60 proc.), a ponad jedną trzecią — uchodźcy wojenni, którzy przybyli po wybuchu wojny w Ukrainie (40 proc.).

Ukraińcy płci żeńskiej

Z badania wynika, że dwie trzecie obywateli Ukrainy w Polsce to kobiety (67 proc.). Największy wpływ na taką charakterystykę populacji miała grupa uchodźców wojennych, w ramach której kobiety stanowią aż 92 proc.

Od 2021 roku prawie dwa razy zmalał odsetek mężczyzn — obywateli Ukrainy przebywających w Polsce. Dwa lata temu odsetek mężczyzn z Ukrainy w Polsce stanowił 57 proc., obecnie to 31 proc.

Prawie pięć razy od 2021 roku zwiększył się udział obywateli Ukrainy, przebywających w Polsce z dziećmi. Obecnie 50 proc. obywateli Ukrainy przebywa w Polsce z dziećmi. Połowa obywateli Ukrainy w Polsce przyjechała do naszego kraju z dziećmi do 18. roku życia (50 proc.). Wśród uchodźców odsetek ten wynosi 66 proc., podczas gdy wśród migrantów przedwojennych — 40 proc.

Co trzeci ukraiński obywatel z dziećmi, który przebywa obecnie w Polsce, kształci dzieci tylko w polskim systemie edukacji (32 proc.), a co czwarty (27 proc.) tylko w ukraińskim. Co trzeci korzysta z obydwu systemów edukacji (38 proc.).

Niemal połowa obywateli Ukrainy w Polsce korzysta z placówek państwowej opieki medycznej (45 proc.), a co czwarty (25 proc.) — z prywatnej opieki medycznej. Co dziesiąty respondent, w razie problemów zdrowotnych, wyjeżdża do Ukrainy (10 proc.), a co czwarty (27 proc.) konsultuje się telefonicznie z lekarzem będącym w Ukrainie.

Obywatele Ukrainy przebywający w Polsce to głównie osoby młode – niemal połowę tej populacji (49 proc.) stanowią osoby, które nie ukończyły 36. roku życia. Wśród ukraińskich obywateli przebywających w Polsce osoby w wieku poprodukcyjnym stanowią 4 proc.

Ponad połowa obywateli Ukrainy przebywających w Polsce ma wykształcenie wyższe lub niepełne wyższe (56 proc.), a co trzeci — zawodowe (32 proc.).

Co trzeci ukraiński obywatel przebywający w Polsce dobrze lub bardzo dobrze posługuje się językiem polskim (35 proc.). Odsetek osób dobrze znających język polski jest znacząco wyższy w przypadku migrantów (49 proc.). Wśród uchodźców wojennych dobrą lub bardzo dobrą znajomość języka polskiego deklaruje jedynie 14 proc.

40 proc. obywateli Ukrainy przebywających w naszym kraju zamierza pozostać w Polsce przynajmniej na rok lub kilka lat. Wśród uchodźców wojennych ten odsetek wynosi 30 proc., a wśród migrantów przedwojennych — 47 proc. Połowa przebywających w Polsce obywateli Ukrainy deklaruje zamiar ubiegania się o zezwolenie na pobyt w Polsce (50 proc.), w tym 17 proc. planuje ubiegać się o zezwolenie na pobyt stały, a 33 proc. — na pobyt tymczasowy. Zamiar ubiegania się o „kartę stałego pobytu” w Polsce znacząco różnicuje grupę migrantów (26 proc.) od grupy uchodźców (4 proc.).

Ponad 3/4 obywateli Ukrainy przebywających w Polsce deklaruje, że wykonuje pracę zarobkową (78 proc.). Odsetek pracujących jest wyższy wśród migrantów (83 proc.) niż wśród uchodźców (71 proc.).

Co trzeci pracujący w Polsce obywatel Ukrainy wykonuje pracę zgodną z kwalifikacjami (35 proc.), przy czym połowa pracujących w naszym kraju uchodźców wojennych (51 proc.) deklaruje, że podjęta przez nich praca nie odpowiada zdobytym przez nich kwalifikacjom.

Co szósty obywatel Ukrainy w Polsce (17 proc.) rozważa otwarcie biznesu w naszym kraju (lub już go prowadzi). Co trzeci respondent rozważający otwarcie własnego biznesu w Polsce planuje działalność w sektorze usług (33 proc.). Popularnością cieszą się także budownictwo (15 proc.), handel (15 proc.) czy sektor IT (13 proc.).

Niemal 2/3 przebywających w Polsce obywateli Ukrainy (62 proc.) planuje powrót do ojczyzny w bliższej lub dalszej perspektywie. Przy czym co czwarty deklaruje chęć powrotu do Ukrainy, nie czekając na zakończenie rosyjskiej inwazji (24 proc.).

Wśród czynników motywujących obywateli Ukrainy do powrotu do swojego kraju wymieniane są: wejście Ukrainy do UE (57 proc.) oraz NATO (47 proc.), zwiększenie poziomu wynagrodzeń (54 proc.) oraz możliwość połączenia się z rodziną, która została w Ukrainie (48 proc.).

Nauką do pieniędzy

Co ciekawe, 75 proc. Ukraińców pracujących w Polsce na stanowiskach o niskich kwalifikacjach, ale mających wysokie kwalifikacje u siebie, planuje je w Polsce podnieść, by więcej zarabiać.

Jak zauważają eksperci centrum analitycznego międzynarodowej agencji zatrudnienia Gremi Personal, dyplomy i certyfikaty zawodowe wykwalifikowanych pracowników ze Wschodu, mimo że teoretycznie w Polsce są nostryfikowane, to w praktyce ich wiedza i umiejętności okazują się niewystarczające, ponieważ w Polsce często pracuje się na zupełnie innych maszynach z użyciem nowocześniejszej technologii.

„Pracownicy ze Wschodu, krajów postsowieckich, nawet wykwalifikowani, pracują na sprzęcie sprzed średnio 30 lat, podczas gdy w Polsce pod tym względem nastąpiła istna rewolucja technologiczna. Dzięki funduszom z UE w wielu polskich firmach pojawiły się zupełnie nowe sprzęty i najnowocześniejsze technologie, co powoduje ogromną przepaść między ich umiejętnościami a polskimi wymaganiami na rynku pracy” – zauważa Anna Dzhobolda z Gremi Personal.

Jak wskazała, na wschód od Polski pracuje się na innych sprzętach. „Tu są większe wymagania, więc nawet jak ktoś ma wysokie kwalifikacje, to w Polsce i tak z reguły zaczyna od prostych prac i musi się przekwalifikować” – tłumaczy Dzhobolda.

W jej ocenie, dla większości poszukujących pracy Ukraińców barierą nie jest już język polski, ale to, że polskie wymogi są europejskie, pracownicy wykonują pracę na innym sprzęcie i muszą mieć kwalifikacje poświadczone przez polskiego ustawodawcę.

Ukraińcy szybko podnoszą swoje kwalifikacje i według badań Centrum Analitycznego Gremi Personal 75 proc. pracowników, którzy obecnie pracują na stanowiskach o niskich kwalifikacjach, ale mają wysokie kwalifikacje na Ukrainie, planuje podnieść swoje kwalifikacje w Polsce, aby zarabiać więcej.

Jak dodano, również 57 proc. Ukraińców chce zostać i pracować w Polsce co najmniej kolejny rok. W większości przypadków ich pierwsza praca w Polsce jest poniżej ich kwalifikacji.

Według Gremi Personal, przed wybuchem rosyjskiej wojny większość migracji zarobkowej ze Wschodu stanowili robotnicy niewykwalifikowani z biednych terenów Ukrainy.

Po wybuchu wojny w Polsce pojawiło się także dużo wykwalifikowanych pracowników ze wszystkich stron kraju ogarniętego wojną – są gotowi do pracy, znają lub uczą się języka i podnoszą swoje kwalifikacje, ponieważ rozumieją, że zostaną tu dłużej.

tr/pap

Redakcja

Poprzedni

Poza G-7 jest świat wielu biegunów

Następny

Wiosenne sprzątanie w garażach