Polacy należą do europejskich nacji najbardziej spragnionych wakacyjnych podróży zagranicznych.
Jak wynika z najnowszego badania Europejskiej Komisji Podróży (European Travel Commision – ETC), pomimo ciągle panującej pandemii i ograniczonej możliwości przekraczania granic kraju, wielu Polaków zdecyduje się w tym roku na wznowienie dalszych podróży. Będą to przede wszystkim zagraniczne wycieczki turystyczne, zarówno z biurem podróży, jak i organizowane na własną rękę. Aż ponad trzy czwarte respondentów pochodzących z Polski planuje właśnie takie wyjazdy w najbliższym czasie, zostawiając pozostałych Europejczyków daleko w tyle. Ale także i oni chcą wyjeżdżać za granicę.
Zainteresowanie wyjazdami zagranicznymi jest dosyć zrozumiałe, bo trudno byłoby przypuścić, że powszechne obostrzenia czy utrudniona komunikacja między państwami skutecznie zniechęci Europejczyków do planowania zagranicznych wojaży. Nic bardziej mylnego. Wspomniane badanie ETC, przeprowadzone w lipcu bieżącego roku, wykazało, że 56 proc. mieszkańców naszego kontynentu ma pozytywne nastawienie do wakacji zagranicznych i twierdzi, że do końca sierpnia 2021 roku wyjedzie na urlop do innych krajów, w tym przede wszystkim właśnie europejskich. Natomiast pozostali respondenci podkreślają, że nie mają w planach podróży zagranicznych do końca tego roku kalendarzowego.
Spośród mieszkańców wszystkich przebadanych krajów Europy to właśnie Polacy wyrażają szczególnie duże zainteresowanie, jeżeli chodzi o planowanie wyjazdów urlopowych. Aż 79 proc. ankietowanych z Polski w przygotowanej przez ETC ankiecie zapowiedziało, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy weźmie udział w obejmującym nocleg wyjeździe zagranicznym. Oczywiście byłyby to przede wszystkim wyjazdy w sierpniu. Jest to największy odsetek w badaniu – na drugim miejscu pod tym względem uplasowali się Włosi (63,7 proc.) a na trzecim – Austriacy (56,6 proc.). Czwartym w kolejności krajem okazały się natomiast Niemcy (56,3 proc.), piątym Holendrzy (55,8 proc.).
Trudno pojąć, dlaczego akurat Polacy są na pierwszym miejscu. Poza zrozumiałym pragnieniem wyjazdu do ciepłych krajów, istotnym powodem mogły być tu chyba względy cenowe. Krajowa branża turystyczna tak wywindowała ceny w tym roku (co poniekąd zrozumiałe – chcą odrobić pandemiczne straty), że nawet biorąc pod uwagę koszt biletów lotniczych, wakacje zagraniczne mogą okazać się tańsze – no i z zagwarantowaną pogodą.
Jednak chyba jeszcze bardziej może dziwić tak duża chęć odbywania podróży zagranicznych u Włochów, którzy przecież i u siebie mogą znaleźć wszystkie interesujące krajobrazy czy atrakcje turystyczne. Włochy jako pierwsze w Europie padły jednak ofiarą pandemii, odczuły ją wyjątkowo boleśnie, a pragnienie wyjazdu jest naturalnym odreagowaniem ciężkich chwil – bo to, że wreszcie można wyjeżdżać świadczy o stopniowym powrocie do normalności. Znaczenie ma także i to, że nie tylko Włosi, lecz również obywatele innych państw europejskich, nie wiedzą, czy kolejny, oczekiwany atak pandemii, znowu nie spowoduje zamknięcia granic. Biorą więc pod uwagę skorzystanie z możliwości wyjazdowych, dopóki jeszcze jest to możliwe.
Mimo pozytywnego nastawienia Polaków do wakacyjnych podróży zagranicznych, wielu z nich ma jednak wątpliwości dotyczące nie tylko ogólnego bezpieczeństwa związanego z wyjazdem, ale także i niewygód transportu lotniczego (17 proc.) oraz coraz to nowszych obostrzeń administracyjnych spowodowanych pandemią (16 proc.). Niemałą część osób martwią również utrudnione wizyty w restauracjach (13 proc.) czy ograniczone ilości aktywności, jakie będzie można podjąć w miejscu pobytu (11 proc.). W efekcie jednak jedynie 9 proc. ankietowanych zmieniło swoje plany urlopowe przez te niedogodności.
W także lipcowym badaniu American Express Travel, dotyczących globalnych trendów w podróżowaniu, aż 87 proc. ankietowanych stwierdziło, że planowanie podróży zagranicznych pozwala im na oderwanie się od trosk życia codziennego i na bardziej radosne spojrzenie na przyszłość. Natomiast 78 proc. z nich dopowiada, że podróżują także celem poprawy zdrowia i dobrego samopoczucia.
Jak widać, podróże – co oczywiste – dają nam zastrzyk pozytywnej energii, szczególnie w ciężkich, pandemicznych czasach i niewiele czynników jest w stanie odwieść nas od decyzji o wyjazdach do innych krajów.