3 grudnia 2024

loader

Hommage a Kieślowski w Sokołowsku

fot. hommageakieslowski.pl

Jak co roku w Sokołowsku pod Wałbrzychem odbvwa się wyjątkowy festiwal filmowy. W tym roku jego 11. edycja przebiegać będzie pod hasłem „Kino-Interwencja”. W programie wiele polskich i światowych najnowszych i niezwykle ważnych produkcji, ale też powrót do klasyki kina światowego.

Głównym filmem tytułowej sekcji HOMMAGE będzie film „Niebo” Toma Tykwera – filmu, który powstał na podstawie ostatniego wspólnego tekstu duetu Kieślowski – Piesiewicz. 

Festiwal Filmowy Hommage à Kieślowski od zawsze – w zgodzie z filozofią jego niezwykłego patrona – stawiał na pierwszym miejscu możliwość spotkania i rozmowy z drugim człowiekiem. Każda edycja stawała się zaczątkiem wnikliwej dyskusji o problemach współczesności, stwarzając równocześnie pomost między tym „co było” a tym „co dziś mamy”. Jak mawiał sam Kieślowski: „Kiedy pytają mnie dlaczego robię filmy, odpowiadam zawsze: dlatego, że chcę porozmawiać. (…)”.

– Motywem przewodnim tegorocznej odsłony festiwalu jest hasło „Kino-Interwencja”. Pragniemy skupić się na kinie, które zostawia w widzach ślad i nie pozwala o sobie zapomnieć długo po zakończeniu seansu. Kinie, który otwiera widzów na empatię i potrzebę solidarności. Kinie, które jest aktualne w dobie obecnej sytuacji społeczno-politycznej w Europie, którą przeżywamy razem z naszymi sąsiadami i przyjaciółmi z Ukrainy. – mówi Zuzanna Fogtt, dyrektorka i producentka festiwalu.

W ramach tytułowej sekcji HOMMAGE pokazany zostanie film, który 20 lat temu miał swoją premierę podczas gali otwarcia festiwalu w Berlinie, a powstał na podstawie jednego
z ostatnich tekstów duetu Kieślowski & Piesiewicz. „Niebo” (Heaven, 2002) Toma Tykwera  z Cate Blanchett i Giovannim Ribisim w rolach głównych to dzieło, które podzieliło przed laty publiczność  i krytyków. Po premierowym seansie na Berlinale, powiedziano: „Do nieba trafiamy bez względu na kolor skóry, narodowość czy miejsce zamieszkania. Ten piękny film jest przykładem na to, że wszyscy czujemy się podobnie, podobnie kochamy i płaczemy. To triumf człowieczeństwa nad uprzedzeniami”.

W ramach tej samej sekcji pokazane zostaną „Gadające głowy” i wyprodukowane przez Instytut Adama Mickiewicza „Gadające głowy 2021” w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego.

– Wybór nie jest przypadkowy – pragniemy stworzyć w czasie festiwalu przestrzeń, w którym widzowie (przede wszystkim ukraińska społeczność mieszkająca obecnie w regionie) mogliby nagrać swoje odpowiedzi na słynne pytania Kieślowskiego (Kim jesteś? Czego byś chciał? Co jest dla ciebie najważniejsze?). Zebrany materiał może posłużyć za niezwykle symptomatyczne i cenne świadectwo obecnych czasów; ważne jest również to, aby móc oddać – nawet w takim symbolicznym wymiarze – głos, tym którym siłą został on odebrany. – mówi Diana Dąbrowska, dyrektor artystyczna festiwalu.

Nie ma wątpliwości, że ludzie działający w obszarze kultury – począwszy od artystów po osoby tworzące festiwale i przeglądy – muszą dziś zaangażować się w cele społeczne, a kino ma największą szansę, aby skutecznie przemówić do jak najszerszej widowni, inspirować ważne działania i uczyć o społecznej sprawiedliwości. Wyselekcjonowane przez organizatorów filmy opowiadają o bohaterach i bohaterkach – zarówno młodszego, jak i starszego pokolenia – którzy próbują dokonać w swoim otoczeniu ważnej zmiany, dla siebie i innych. Otoczeniu niekiedy bardzo brutalnym i pozbawionym zasad, moralności. Ten rodzaj narracji odnajdziemy w takich filmach jak „Ziemia jest niebieska jak pomarańcza” (2020) ukraińskiej reżyserki Iryny Tsilyk, „Przeżyć”  Jonasa Pohera Rasmussena, „Między dwoma światami” (2021) Emmanuela Carrère z Juliette Binoche w roli głównej czy „Wszystkie nasze strachy” (2021) Łukasza Rondudy i Łukasza Gutta,

Ten ostatni będzie pokazany w sekcji Nowe Kino Polskie, w którym również znajdą się inne polskie produkcje, takie jak: „Ucieczka na srebrny glob”, reż. Kuba Mikurda, „Film balkonowy”, reż. Paweł Łoziński, „Wielki strach”, reż. Pawlina Carlucci Sforza, „Lombard”, reż. Łukasz Kowalski, „Sonata”, reż. Bartosz Blashke oraz „Inni ludzie”, reż. Aleksandra Terpińska.

Jedną z bohaterek festiwalu będzie hiszpańska reżyserka Carla Simón, zdobywczyni Złotego Niedźwiedzia na tegorocznym Berlinale. Młoda hiszpańska reżyserka jest jedną z kluczowych przedstawicielek nowego hiszpańskiego kina. Podczas Hommage à Kieślowski zostaną pokazane wszystkie jej najważniejsze filmy: pełne metraże „Lato 1993” i najnowszy „Alcarràs” oraz dwa krótkie metraże – „Correspondencia” i „Después también”. Sekcja poświęcona „czułym opowieściom” hiszpańskiej narratorki jest realizowana dzięki wsparciu Instytutu Cervantesa w Krakowie i współpracy z Fundacją AVA Arts.

Hommage à Kieślowski lubi filmową klasykę. Historyczny Kinoteatr „Zdrowie” to zresztą przestrzeń, w której młody Krzysztof Kieślowski doświadczał pierwszych, ważnych doznań filmowych. W ramach sekcji „Ukochane filmy Kieślowskiego” pokazany zostanie jeden z najważniejszych filmów w dorobku Charliego Chaplina – „Dyktator” (1940). Organizatorkom zależy,  aby wzruszająca przemowa wieńcząca dzieło brytyjskiego twórcy, wybrzmiała bardzo mocno zarówno dla polskiej jak i ukraińskiej publiczności.

Jak zawsze w Sokołowsku będzie można spotkać i porozmawiać ze współpracownikami oraz przyjaciółmi Kieślowskiego, gośćmi będą również reżyserzy i aktorzy pokazywanych filmow. W tym roku na festiwalu będzie również obecna córka reżysera „Przypadku” – Marta Hryniak. Jej udział w wydarzeniu jest bardzo ważny i wyjątkowy.

Wydarzenie swoim Honorowym Patronatem objęła jak co roku, żona reżysera, Maria Kieślowska.

Więcej informacji o festiwalu znajduje się na stronie www.hommageakieslowski.pl

Bartłomiej Nowak

Poprzedni

Wrzaski i szepty

Następny

Miał być hit, wyszło jak zwykle