Nazywana powszechnie „Królową rock and rolla” Tina Turner zmarła we wtorek w swym domu Kusnacht w Szwajcarii, nad Jeziorem Zuryskim, po długiej i ciężkiej chorobie – poinformował w środę jej przedstawiciel Bernard Doherty.
”Tina Turner, „królowa Rock and Rolla”, zmarła w spokoju w wieku 83 lat po długiej chorobie w swoim domu w Kusnacht pod Zurychem w Szwajcarii. Świat traci legendę muzyki i wzór do naśladowania” – powiedział w oświadczeniu menedżer artystki. Według „Washington Post” w ostatnich latach piosenkarka m.in. przeżyła udar i zmagała się z chorobą nerek.
Jej życie stało się kanwą filmu fabularnego, musicalu na Broadwayu i dokumentu nakręconego w 2021 roku dla HBO. Urodzona na prowincji w Nutbush w stanie Tennessee jako Anna Mae Bullock, Turner dorastała we względnym ubóstwie, m.in. zbierając bawełnę, a pierwsze muzyczne kroki stawiała w kościelnym chórze. Jako profesjonalna wokalistka zadebiutowała w St. Louis w zespole swojego przyszłego męża Ike’a Turnera.
Jej kariera solowa rozpoczęła się na dobre po rozwodzie, zaś szczyt popularności przypadł na lata 80., kiedy wypuściła album „Private Dancer” wraz z hitowym singlem „What’s love got to do with it”. Album i piosenka przyniosła jej trzy nagrody Grammy, w tym za płytę roku. Później była znana m.in. z piosenek do filmu „Goldeneye”, a także „We don’t need another hero” z filmu „Mad Max: Beyond Thunderdome”, w którym zagrała u boku Mela Gibsona.
Dziennikarka muzyczna, radiowa i telewizyjna Maria Szabłowska przypomina, że Turner „Sławę zyskała w duecie Ike & Tina Turner. Z książek dowiedzieliśmy się potem, że Ike był jakimś potworem. Niewątpliwie jednak to on poznał się na jej głosie, potencjale wokalnym i estradowym” – przypomniała. W 1993 r. ukazał się nominowany do Oscara film fabularny „What’s love got to do with it”, oparty na autobiografii Turner, w którym opowiedziała o swoim burzliwym związku z byłym mężem i przemocy, której doświadczała. Szabłowska podkreśliła, że Tina Turner „wywarła ogromny wpływ na światową muzykę”. „Nie tylko przez fakt, jak śpiewała, była muzykalna, a także jak zachowywała na scenie oraz jak potrafiła porwać publiczność, ale także poprzez swój niesamowity i wcale nie taki szczęśliwy życiorys” – powiedziała.
Tina Turner była zwierzęciem estradowym ze wspaniałym głosem i umiejętnością interpretacji” – zaznaczyła. „Była tak przekonująca w tym, co śpiewa i jak się porusza. Była po prostu fantastyczna” – zaznaczyła. Wydała w sumie 10 studyjnych płyt i kilka koncertowych. Sprzedała ponad 150 mln albumów na całym świecie. Wystąpiła w kilku filmach, otrzymała ponad 30 nagród muzycznych. 25 razy była nominowana do nagród Grammy, zdobyłą 8 statuetek. Otrzymała też 3 nagrody Hall of Fame i nagrodę za całokształt twórczości. Z życia publicznego wycofała się w 2009 roku po pożegnalnym tournee „Tina: Live in Concert Tour”. Blisko dekadę temu została obywatelką Szwajcarii. W 2013 roku poślubiła wieloletniego partnera, niemieckiego producenta muzycznego Erwina Bacha, z którym była do śmierci.
BN/pap