16 września 2024

loader

Hodowla janczarów

Młodzi ludzie, udający parlamentarzystów, 1 czerwca, napluli w Sejmie w twarz swoim dziadkom, a nawet rodzicom.

Starannie wyselekcjonowani i zindoktrynowani młodzi ludzie debatowali o usuwaniu resztek totalitaryzmu z naszej przestrzeni publicznej i zastępowaniu go nowym, współczesnym totalitaryzmem, który dopiero się urabia na naszych oczach.
Narzucony młodym temat walki z totalitarną przeszłością był nieprzypadkowy, wpisuje się w politykę historyczną PiS. Ta polityka, w sposób prostacki, czasy PRL przedstawia jako zwarcie milionów żołnierzy wyklętych z grupką komunistów, którzy jakimś dziwnym sposobem pokonali miliony dzielnych wyklętych. Okres III RP to dla PiS także czasy przeklęte. Dlatego okrągłostołowcy to tacy sami zdrajcy jak ci z PRL-u. Te proste historyjki przedstawiane są młodym, przez IPN, w formie rekonstrukcji walk patriotów z ZOMO. Inne grupy rekonstrukcyjne nawet wygrywają w przegranych powstaniach. Młodzi dodatkowo są ogłupiani grami planszowymi, w których „uganiają się” po sklepach za deficytowymi towarami. Jeszcze trochę, a pojawią się oficjalne rozprawy, także rodem z IPN, o milionach ofiar głodu w czasach PRL. Wrzucanie naszej całej powojennej historii do szamba i wychowywanie młodego pokolenia na bezmyślnych janczarów prawicy, ludzi ksenofobicznych, rasistów i osób niechętnych Europie musi dla kraju skończyć się źle.
Jak sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego młodzi kochają partie skrajnie prawicowe i populistyczne, które gdyby były u władzy to kraj po roku ległby w gruzach. Korwin-Mikke i Kukiz są ich idolami. Młodzi jednak czerpią wzorce od starszych. Wynika z tego, że w wielu naszych rodzinach tak właśnie się myśli. Jak czują się nauczyciele, którzy wypuszczają takich niedouczonych obywatelsko absolwentów, dla których śmieszny Korwin Mikke jest wzorcem. Kościół nie potępia takich irracjonalnych postaw u młodzieży: kibol, narodowiec, rasista, ksenofob znajduje życzliwość przed ołtarzem.
Dopiero życie prostuje skrajnie prawicowe i populistyczne postawy młodych ludzi. Kiedy dorośleją zaczynają rozumieć, że Korwin – Mikke i Kukiz to nie to. Niestety, te fatalne postawy młodzieży maja swoje wcześniejsze przyczyny. Platforma Obywatelska bardzo aktywnie zamazywała powojenną przeszłość i pielęgnowała prymitywną nienawiść do powojennej historii. Dla prezydenta Komorowskiego PRL była wielką czarną dziurą. To PO ubliżała lewicy na każdym możliwym kroku. SLD sądził, że prawica zapomni o PRL i historia potoczy się nowymi torami. Takie myślenie to był wielki błąd lewicy. PiS tylko wzmocnił antyPRLowską retorykę ekip postsolidarnościowych. Więc teraz niech PO nie ubolewa nad fałszowaniem historii przez PiS, bo sama w tym maczała palce. Miliony ludzi w czasach PRL, w trudnych warunkach, odbudowywały kraj ze zniszczeń wojennych, a dzisiaj ich wnukowie plują im w twarz i uważają za swoich wrogów, agentów UB. Za gorszy sort.

trybuna.info

Poprzedni

Uchodźcy vs. terroryści

Następny

Lepszy banderowiec od komunisty?