Toruński Kongres Azjatycki odbył się po raz czwarty. Gościł ośmiu ambasadorów państw azjatyckich, wśród nich po raz pierwszy obecny był ambasador Geun Ri z Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.
Grono ambasadorów wzbogacał jeden polski ambasador profesor Piotr Ostaszewski rozpoczynający misję w Republice Korei. I kilku byłych polskich ambasadorów z państw.
W ciągu dwóch dni odbyły się czterdzieści dwa panele dyskusyjne skupiające najwybitniejszych polskich i zagranicznych ekspertów specjalizujących się w problematyce azjatyckiej. Mówiono po polsku, angielsku, chińsku, rosyjsku. Główny temat Kongresu brzmiał: „Jak Jedwabny Szlak zmieni świat”.
Panele uzupełniało seminarium redakcji „Nowej Polityki Wschodniej” poświęcone Szanghajskiej Organizacji Współpracy. Azjatycki koloryt kongresowym obradom nadały Dzień Indyjski i Dzień Kurdyjski prezentujące wielowiekowe Indie i tworzący swą państwowość Kurdystan. Do tego dodano jeszcze pokazy filmów, promocje książek, degustacja azjatyckich smakołyków.
A wszystko to zorganizowało Wydawnictwo Adam Marszałek i Towarzystwo Azji i Pacyfiku przy niewątpliwym wsparciu Uniwersytetu Toruńskiego, prezydenta Torunia i władz Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Pod patronatem ministra spraw zagranicznych oraz ministra nauki i szkolnictwa wyższego.
Zapewne dorobek naukowy i popularno naukowy tegorocznego Kongresu zostanie opublikowany w kilkunastu tomach książkowych. Będzie to kolejny magazyn wiedzy o Azji. A w niej niezwykle interesujący zapis dyskusji o największym aktualnie na świecie chińskim projekcie infrastrukturalnym. O nowej, gigantycznej chińskiej polityce gospodarczej. Pomimo posiadania takich magazynów wiedzy, nie tylko tych w Toruniu, nasz kraj nadal nie ma długofalowej polityki wobec Chin.
Bo polscy politycy nadal odporni są na wiedzę.
