Mariusz Kubik – Wikimedia
Był jednym z nielicznych aktorów, o których kunszcie zawodowym koleżanki i koledzy po fachu, zazwyczaj zazdrośni o pozycję zawodową i sukcesy, wyrażali się zawsze w superlatywach – jako o artyście obdarzonym naturalnym, wręcz instynktownym talentem.
Wiesław Gołas potrafił pojawić się w środku planu filmowego i bez żadnej instrukcji trafnie „wejść” w rolę podobnie w teatrze.
Był bowiem aktorem genialnie „naturalnym”, wyposażonym w zawodowe DNA. Krążyły o nim legendy, że poproszony na egzaminie do warszawskiej PWST o zagranie ołówka, zapytał: „Zwykłego czy kopiowego?”.
Gdy w 1957 roku wraz z zespołem Teatru Dramatycznego w Warszawie wystąpił w Paryżu w „Paradach” Jana Potockiego, w roli wzbudził entuzjastyczne opinie wymagającej krytyki francuskiej. W latach 1955-1985 zagrał dziesiątki kapitalnych kreacji w Teatrze Dramatycznym, m.in. tytułowego Kubusia Fatalistę w przedstawieniu według powiastki Denisa Diderota czy Laertesa w „Hamlecie” Williama Szekspira. Jego najsłynniejszą rolą na tej scenie była genialna kreacja Papkina w „Zemście” Aleksandra Fredro.
Po odejściu z Dramatycznego wraz z Gustawem Holoubkiem, zaangażował się na lata 1985-1992 do Teatru Polskiego. Masową popularność przyniósł mu oczywiście film. Zagrał m.in. tytułowego „Ogniomistrza Kalenia” u Ewy i Czesława Petelskich, Roberta w „Żonie dla Australijczyka” Stanisława Barei, Stefana Waldka w „Dzięciole” Jerzego Gruzy, barona Krzeszowskiego w „Lalce” Wojciecha Jerzego Hasa, Tomka Czereśniaka w serialu „Czterej pancerni i pies” Stanisława Wohla, tytułowego, też serialowego „Kapitana Sowę na tropie”, Karpiela w „Poszukiwany, poszukiwana” St. Barei, a w Teatrze Telewizji m.in. Nauczyciela Fechtunku w „Mieszczaninie szlachcicem” Moliera w reżyserii Jerzego Gruzy.
Występował też w telewizyjnym Kabarecie Starszych Panów, m.in. w „Upiornym twiście”, „Kapturku 62” czy „Cóż ci to ja uczyniłem”. Przez wiele lat występował w kabarecie „Dudek”, m.in. w kultowym skeczu roli Jasia, pomocnika Majstra, w duecie z Janem Kobuszewskim. Tam też wylansował kultową pieśń Jerzego Wasowskiego i Wojciecha Młynarskiego „W Polskę idziemy”.
Urodzony w Kielcach 9 października 1930 roku (w młodości działał konspiracyjnie w AK i był zatrzymany przez gestapo), zmarł w Warszawie 9 września 2021 r.