6 grudnia 2024

loader

836 dni wyczekiwania na fundusze z KPO

fot. lewica.org

Po 15 października Lewica będzie współrządziła krajem, jedną z pierwszych decyzji, którą podejmiemy to złożenie wniosku o płatność i pozyskanie środków z KPO – oświadczył poseł Tomasz Trela podczas konferencji prasowej w Sejmie. – Te pieniądze Polkom i Polakom się należą – dodał.

Dzisiaj mija 836 dni bez pieniędzy z KPO, tylko dlatego, że rząd pan Mateusza Morawieckiego przy asyście panów Kaczyńskiego i Ziobro nie chcą tych środków – podkreślił. 

– Żadne zrywanie transparentu przez posła Marka Suskiego i jego deklaracje, że jemu te pieniądze nie są potrzebne, nie zmieni faktu, iż te pieniądze potrzebne są Polsce – ocenił.  

KPO – 53 mld euro dla Polski 

Zdaniem Lewicy brak środków z Funduszu Odbudowy/Krajowego Planu Odbudowy negatywnie wpływa na polską gospodarkę. – Wskaźnik inwestycji w Polsce wynosi 16 procent i jest najniższy od 20 lat. Tak więc gdybyśmy wpompowali 270 mld zł z KPO w polską gospodarkę, to ten poziom inwestycji byłby wyższy – poinformował Trela

Jak zaznaczył przekłada się to również na złą sytuację w małych ojczyznach. – Samorządy terytorialne na przestrzeni ostatnich 4 lat odczuły uszczerbek w swoich budżetach na poziomie 60 mld zł, ponieważ rząd PiS nie zrekompensował zmian przepisów prawa. A nie znam samorządowca, który by nie chciał pieniędzy na nowe przedszkola czy drogi – mówił.  

Dlaczego pieniądze KPO nie trafiły do Polski? W ocenie Komisji Europejskiej kwestie związane z niezawisłością polskich sędziów nie dają pewności, iż środki unijne będą w naszym kraju wydawane w sposób zgodny z regułami UE. Lewica wyszła naprzeciw oczekiwaniom Komisji Europejskiej i złożyła do laski marszałkowskiej ustawę o likwidacji Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym, jednakże PiS przygotował własną wersję i zmienił tylko nazwę z Izby Dyscyplinarnej na Izbę Odpowiedzialności Zawodowej, nie rozwiązując jednak istoty problemu. Posłowie Lewicy złożyli kolejną ustawę, tym razem o likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej. I tym razem partia Jarosława Kaczyńskiego nie zrobiła tego co należy, poza tym proponowane przez PiS zmiany i tak nie weszły w życie z powodu weta prezydenta Andrzeja Dudy. 

PiS nie chce pozyskać pieniędzy dla Polski  

– Jedynym podmiotem, który może sprowadzić te pieniądze jest rząd. Półtora troku temu byłem częścią delegacji, która pojechała do Brukseli, wtedy komisarz po komisarzu mówili bardzo jasno: pieniądze czekają na Polskę, na wniosek o płatność oraz na przyjęcie bardzo prostych przepisów, które przywracają naszemu krajowi praworządność – mówił podczas spotkania z dziennikarzami poseł Krzysztof Śmiszek

– Dziś widać, że rząd z premedytacją tych pieniędzy nie uruchamia. Mając na jednej szali łatwe miliardy dla Polski, a na drugiej zastraszanie polskich sędziów – PiS wybiera deptanie praworządności. W ten sposób pieniędzy z KPO nie będzie – podkreślił. – Pierwszą rzeczą jaką zrobi nowy rząd demokratycznej opozycji, rząd w którym Lewica będzie uczestniczyła, będzie złożenie wniosku o płatność i doprowadzenie do tego, że kwestie niezależności sędziowskiej będą uregulowane zgodnie z traktatami i Konstytucją – zapowiedział.

nl/jm

Redakcja

Poprzedni

South Africa vows to host BRICS summit in safe environment

Następny

Polska coraz wyżej w rankingu UEFA