Zakochanie państwa polskiego w Czeczenach zdaje się mijać. Jeśli pamiętać o akcjach protestacyjnych i obronnych, o „spontanicznych” demonstracjach w związku z ich walką z „rosyjskim reżymem”, to teraz tamte uczucia przechodzą w stan hibernacji.
„Koniec z wyłudzaniem wjazdów na terytorium RP przez cudzoziemców, głównie Czeczenów” – informuje „Rzeczpospolita”. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji pracuje nad zmianami w ustawie, które pozwolą uszczelnić polską granicę. Według „Rz” „zmiany będą dla cudzoziemców kolosalne i dotkną wszystkich chcących wjechać na terytorium RP”. Mają zakończyć nieuczciwe praktyki obcokrajowców, którzy przyjeżdżając do Polski wnioskują o status uchodźcy i nie czekając na zakończenie urzędniczej procedury przedostają się na zachód Europy, skąd trudno odesłać ich z powrotem.
MSWiA szykuje więc zmiany w ustawie i udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Polski. Wnioski o azyl mają być rozpatrywane w ekspresowym tempie (28 dni, aktualnie może to trwać nawet pół roku), a do chwili wydania decyzji, uchodźca nie będzie mógł być wpuszczony do kraju.
