– W każdą rocznicę katastrofy smoleńskiej składamy kwiaty, ponieważ te rocznice i te miesięcznice są po to, żeby czcić ludzi, którzy zginęli. Osobiście mi się nie podoba, iż w tym dniu poświęconym tym, którzy zginęli, że się wchodzi na krzesełko i opowiada bzdury polityczne, jak i to, że się kładzie pod tym krzesełkiem i się leży – powiedział Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD w programie „Grafitti”.
– Przecież Ci ludzie chodzą tam po to, aby czcić umarłych. Według niektórych i mnie w wypadku, albo w jakimś straszliwym ataku – podkreślił Czarzasty.
– Czy to jest normalne, że jest rocznica, albo miesięcznica czyjejś śmierci i idzie się na grób swojej rodziny lub bliskich i kładzie się pod pomnikiem albo wchodzi na krzesło i krzyczy? – dopytywał.