Ministerstwo Finansów musi zmienić swoje podejście do instytucji interpretacji podatkowych, a urzędy skarbowe powinny zaprzestać praktyki wieloletniego, nieuzasadnionego wstrzymywania zwrotu podatku VAT. Te niesprawiedliwe działania nie powinny być kontynuowane. Tylko w taki sposób uda się stworzyć w Polsce przyjazne otoczenie dla prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z Raportu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
– Nie możemy zaakceptować sytuacji, w której uczciwy przedsiębiorca postępuje zgodnie z wydaną interpretacją indywidualną, a następnie zostaje obciążony domiarem z odsetkami, bo aparat państwowy zmienił zdanie – stwierdził Cezary Kaźmierczak, Prezes ZPP. – To absurd.
W raporcie opisywany jest kazus fast foodów, które jeszcze do niedawna stosowały stawkę VAT 5 proc., dzięki klasyfikacji prowadzonej działalności jako sprzedaż gotowych posiłków lub dań. Taka interpretacja przepisów była potwierdzana wielokrotnie w interpretacjach indywidualnych, wydawanych na wniosek zainteresowanych podmiotów.
– Niestety, 24 czerwca bieżącego roku Minister Finansów wydał interpretację ogólną, w której uznał, że fast foody powinny być opodatkowane stawką 8 proc. i klasyfikowane jako usługi związane z wyżywieniem – powiedział podczas konferencji prasowej Wiceprezes ZPP Marcin Nowacki. – W rezultacie cały szereg małych punktów staje przed widmem bankructwa. Kwota zaległości podatkowych i odsetek jest po prostu wyższa, niż ich rezerwy finansowe.
Inna kwestia, to zwrot nadpłaconego podatku VAT. Podstawowy termin zwrotu wynosi 60 dni od dnia złożenia deklaracji podatnika. Jak się okazuje, w rzeczywistości trwa to często o wiele dłużej.
– Sztandarowym przykładem praktyk urzędów skarbowych jest sprawa firmy Nexa z Zamościa, przypomniano. Wskutek przedłużających się postępowań kontrolnych, firma utraciła płynność finansową i musiała zakończyć swoją działalność. Pracę straciło 170 osób.
Z Raportu wynika, że podobne kwestie zapętliły się niebywale, ale zawsze na niekorzyść płatnika. Dlatego konieczna jest kompleksowa zmiana podejścia Ministerstwa Finansów i podległego mu aparatu skarbowego do przedsiębiorców, jako podatników. Należy skończyć z nieuczciwymi praktykami – tylko wówczas możliwe będzie stworzenie przyjaznego biznesowi otoczenia regulacyjnego.