7 listopada 2024

loader

Głos prawicy

Wyższe renty

„Do Rzeczy” chwali rząd, udając, że nie zauważa trwającego już trzeci tydzień protestu okupacyjnego w Sejmie:
– W ciągu trzech lat naszych rządów renta socjalna, licząc tę podwyżkę, która zostanie od 1 czerwca przeznaczona dla osób niepełnosprawnych, wzrosła o 50 proc. – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Garwolina.
– Ze względu na to, że mieliśmy nasze działania społeczne przygotowane w wielu obszarach, to przyspieszyliśmy ich realizację i dlatego szybko mogliśmy odpowiedzieć na dwa podstawowe postulaty, które zostały sformułowane przez osoby, które przebywają Sejmie – mówił o programie „Dostępność plus” w Garwolinie premier Morawiecki.

 

Tusk bez flagi

Dawno już nie dzieliliśmy się mądrościami poseł Krystyny Pawłowicz z Facebooka. Oto jedna z nich:
Jak podają,Donald„PolskośćToNienormalność”Tusk nie wywiesił polskiej flagi w Dniu Flagi ani w święto Konstytucji 3 Maja.
Wie,że daremno będzie udawał Polaka polskiego patriotę,nikt w jego szacunek dla Polski i polskości nie wierzy.
W końcu,jako kandydat niemiecko-maltański nie ma już takiej powinności.
Pisownia jak zawsze oryginalna.

 

Wiara, głupcze!

Tomasz Terlikowski tymczasem jak zwykle pilnuje czystości doktryny Kościoła:
Kongregacja Nauki Wiary jednoznacznie odrzuciła pomysł niemieckiego Episkopatu, udzielania Komunii świętej protestanckim małżonkom katolików. Papież Franciszek, jak wynika z doniesień medialnych, miał poprosić, by listu Kongregacji do niemieckich biskupów nie publikować, bo jest on sprzeczny z „wizerunkiem kierunku” jego pontyfikatu, a także zaapelować do niemieckich biskupów o jednoznaczną decyzję w tej sprawie, ale… Kuria Rzymska, a szerzej Watykan jest temu rozwiązaniu jednoznacznie przeciwny. Wiele wskazuje jednak na to, że rozpoczyna się kolejna trudna walka o doktrynę wiary. Liberalni biskupi, którzy rozbili już związek między jednością małżeńską a Eucharystią teraz chcą rozbić związek między Prawdą a Eucharystią. Wiele modlitwy trzeba za Kościół.

 

Wiara, głupcze!

Jerzy Targalski wyjaśnił portalowi Fronda, czy czeka nas III wojna światowa:
W swoim autorskim programie „Geopolityczny Tygiel” w Telewizji Republika dr Jerzy Targalski podkreślił, że w dzisiejszych czasach wojny handlowe powoli zastępują wojny „tradycyjne”, ponieważ każde państwo walczy o jak najwyższą pozycję na rynku światowym.
„Żeby zrozumieć w kategoriach geopolitycznych to, co dzieje się na linii Stany Zjednoczone-Chiny oraz Stany Zjednoczone-Unia Europejska należy odwołać się do koncepcji Edwarda Luttwaka. W 1990 roku Edward Luttwak opublikował artykuł, w którym postawił tezę, że w centrum, czyli północnej, najbardziej rozwiniętej gospodarczo półkuli geoekonomia zastępuje geopolitykę. Co to w praktyce oznacza?”– zastanawiał się Targalski. Po chwili odpowiedział na to pytanie. Otóż, wg Luttwaka, tam, gdzie rozwój ekonomiczny jest najwyższy, wojna jest de facto… niemożliwa.
Nawet ewentualne zwycięstwo wiązałoby się z tak ogromnymi stratami, że za całe przedsięwzięcie byłoby nieopłacalne. W centrum wojny zostały zastąpione przez wojny ekonomiczne, dlatego najważniejszy jest rozwój ekonomiczny” – ocenił politolog.
Na peryferiach z kolei odbywają się wojny domowe. Państwa z centrum, które dysponują środkami przenoszenia, rywalizują na peryferiach.

Tadeusz Jasiński

Poprzedni

Majówka à la polonaise

Następny

Głos lewicy

Zostaw komentarz