Ministerstwo Infrastruktury skierowało do konsultacji społecznych maksymalne czynsze normowane dla najmu bez opcji dojścia do własności, maksymalną wysokość comiesięcznej raty za cenę mieszkania przy założeniu 30-letniego terminu spłat oraz maksymalną cenę jednego metra kwadratowego powierzchni użytkowej mieszkania na wynajem.
Projekt zawiera przybliżone wartości czynszu dla poszczególnych województw. Dla Podlasia wyniesie on 27 zł za mkw bez opcji dojścia do własności.
Słowo „przybliżone „ jest tutaj bardzo wazne . Co bowiem oznacza w realu ? Trzeba rzucić okiem na ustawę o Krajowym Zasobie Nieruchomości. Zgodnie z nią opłaty miesięczne będą składać sie kilku elementow:
27 zł za mkw – to czynsz normatywny bez opcji
9 zł za mkw – to zgodna z ustawą o KZN opłata za zarządzanie w przypadku Białegostoku . W mniejszym miejscowościach wyniesie ona 6,5 zł za mkw
Do tego należy doliczyć tzw. opłaty niezalezne od operatora a więc za wodę, ogrzewanie , śmieci, ścieki , sprzątanie klatek schodowych itp. czyli około 350 zł dla lokalu o pow. 50 mkw
Ile więc w realu wspomniany czynsz wyniesie dla lokalu o pow. 50 mkw?
Dla Białegostoku: 50 X 27 + 50 X 9 + ok. 350 zł = 1350+ 450 + 350 = 2150 zł
Dla pozostałych miejscowości w regionie: 1350+325+350=2325 zł
W projekcie przesłanym do konsultacji jest też pewna ciekawostka. Nagle okazało się, że nie da się jednak budować domów za 2000 zł za mkw, czyli po cenie cegieł. W projekcie koszt budowy 1 m kw. został przyjęty jako 2,5 tys. zł, zaś dla miasta będącego siedzibą wojewody lub sejmiku województwa – na poziomie 3 tys. zł.. Niestety, zapomniano dodać słowo netto i doliczyć koszty wykończenia lokalu pod klucz. Mieszkania mają być bowiem na wynajem, a nie w stanie deweloperskim. No ale to przecież szczegół. Oceniając wszystkie ograniczenia i możliwość odsprzedaży… chyba warto z korzystać z opcji kredytu komercyjnego… na pewno będzie taniej.
