7 listopada 2024

loader

Ludzie, nie szczepcie się!

Michał Piękoś Naczelny
fot. red

Michał Piękoś Naczelny

Bo szkoda waszego zdrowia. Tego psychicznego. 

Postanowiłem dzisiaj zaszczepić się na grypę. Wchodzę na stronę NFZ znajduję listę aptek, które szczepią. Lista jest w pliku PDF i posiada 748 pozycji. Siedzę, badam, szukam, już prawie, chyba tu, mam! Pozycja 587. Znalazłem aptekę  nieopodal redakcji, w centrum Warszawy, która szczepi na grypę. W swojej naiwności pomyślałem – będzie jak u Niemca. Wchodzisz do apteki, płacisz, szczepią cię i wychodzisz. 

Ale coś mnie tknęło i chwyciłem za słuchawkę. Pan z apteki odbiera: “Ło panie! Tego to ja Panu nie załatwię, najpierw potrzebne jest skierowanie!”

Dzwonię zatem do kliniki, w której się leczę i dostaję informację, że mój lekarz może przyjąć mnie za tydzień i wtedy wystawi mi skierowanie na szczepienie. Po długich negocjacjach i usilnych błaganiach pani obiecuje, że coś się załatwi. Wiadomo, jesteśmy w Polsce, tu się załatwia.

Pani oddzwania po godzinie i informuje, że wprawdzie jest lekarz, który może wystawić mi skierowanie na szczepienie, ale skierowanie jest ważne tylko 24 godziny. Sęk w tym, że nie ma pielęgniarki, która mogłaby wykonać to szczepienie, bo te pielęgniarki, które obecnie są, to nie są te od szczepienia. Po czym pani dodaje, że w klinice w ogóle nie ma szczepionek, więc w sumie to i tak nic się zrobić nie da. I tak to skoordynować, żeby był lekarz, co wystawi skierowanie, i odpowiednia pielęgniarka co zaszczepi, a do tego jeszcze szczepionka żeby była, to jest prawie niemożliwe i czego ja w ogóle od nich wymagam. 

Czas na ciężką artylerię. Powołuję na argumentum ad Niedzielskum. “Proszę Pani, minister zdrowia kazał się szczepić”. “Przyjdź Pan kiedy indziej” – w końcu rzuca pani w rozpaczy i rozłącza się. 

Dzwonię znowu do apteki “Panie, gdybym ja pozwolił się panu zaszczepić, do by mnie z pracy wyrzucili”. Po chwili dodaje: “zresztą i tak nie mamy szczepionek”.  Myślę, że jak się dobrze postaram to uda mi się zaszczepić na grypę. Szkoda, że dopiero na następny sezon.

Michał Piękoś

Redaktor naczelny. Ukończył licencjat z filozofii na Uniwersytecie w St Andrews oraz magistrat z ekonomii na Regent’s University London. Po ukończeniu studiów pracował jako bankier korporacyjny i analityk ryzyka w City of London. Był zatrudniony w brytyjskiej firmie finansowej Xchanging oraz w japońskim banku Mizuho. Pracował między innymi jako redaktor MSN News w Berlinie oraz redaktor naczelny serwisu informacyjnego wPunkt. Współtworzył pierwszy w Polsce lewicowy podcast polityczny "Trójdzielnia". Interesuje się polityką USA i Ameryką Południową. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy RP.

Poprzedni

Gospodarka 48 godzin

Następny

Podmorskim tunelem prosto do Skandynawii?