NA LEWICY
– Policja ma obowiązek zabezpieczać tego typu wydarzenia – stwierdził Andrzej Rozenek, komentując pobicie działacza KOD przez członków Młodzieży Wszechpolskiej, które miało miejsce w Radomiu w minioną sobotę. Polityk SLD stwierdził w programie „Puls Trójki”, iż „jeżeli dobrze się zastanowić do czego zmierzamy, to poczekajmy aż się krew poleje na ulicach, aż wreszcie ktoś kogoś zabije i wtedy dopiero będziemy mówić, iż policja źle działa”.
– Jeżeli jest zgłoszona demonstracja to tam policja powinna być i powinna czuwać nad bezpieczeństwem i nad takim przebiegiem takiej demonstracji, aby nic nikomu się nie stało – kontynuował Rozenek. – Zdaję sobie sprawę, że emocje polityczne są coraz bardziej nabuzowane i może dochodzić do różnego rodzaju przykrych sytuacji, natomiast wolałbym, aby policja działa stanowczo i stanowczo reagowała w każdym przypadku kiedy prawo jest łamane – podkreślił.
