9 grudnia 2024

loader

Pogromczyni gimnazjów ma się dobrze

Sejm odrzucił wniosek PO o odwołanie minister edukacji Anny Zalewskiej. Choć za wotum nieufności dla szefowej MEN głosowała prawie cała opozycja (168 posłów), połączone siły PiS i Kukiz’15 (253 posłów) sprawiły, że Zalewska pozostanie na stanowisku.

Wniosek o jej odwołanie złożyła Platforma Obywatelska, której nie podobały się zmiany w strukturze szkół przygotowane przez resort edukacji. Chodzi głownie „wygaszanie” gimnazjów i powrót do systemu 8-letniej szkoły podstawowej oraz 4-letniego liceum i 5-letniego technikum.
PO twierdziła, że szefowa resortu edukacji przygotowuje reformę zbyt szybko, bez „żadnego powodu merytorycznego, pedagogicznego i naukowego”.
W odpowiedzi Marzena Machałek z PiS stwierdziła, że wniosek o odwołanie Zalewskiej jest „absurdalny, szkodliwy i wprowadzający chaos”. – Przez 8 lat mogliście reformować polską edukację, a wy ją niszczyliście. Poprawialiście wskaźniki przedszkolne poprzez siłowe wypchnięcie 6-latków do szkół. Żeby w ogóle nie miała racji – nie możemy powiedzieć.

trybuna.info

Poprzedni

Nawałka postraszył

Następny

Czarne chmury nad Dujszebajewem