6 listopada 2024

loader

Poseł bezkarnie jechał po pijaku

fot. sterczewski / facebook

„W związku z zachowaniem posła Franka Sterczewskiego, jako przewodnicząca parlamentarnego zespołu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego, zwróciłam się do niego z oczekiwaniem rezygnacji z zasiadania w zespole. Poseł Sterczewski zadeklarował taką rezygnację” – informuje Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.

W nocy w Poznaniu policjanci zatrzymali rowerzystę, który jechał zygzakiem po jednej z miejskich ulic. Rower nie miał żadnego oświetlenia, a od rowerzysty czuć było zapach alkoholu. W związku z tym funkcjonariusze chcieli przebadać kierującego alkomatem, ale ten poinformował, że jest posłem i, powołując się na swój immunitet, odmówił badania. Jak wynika z oficjalnego komunikatu, parlamentarzysta nie stosował się również do wydawanych poleceń, „np. stania w bezpiecznym miejscu”. Cała sprawa zakończyła się tym, że poseł przypiął swój rower w miejscu zatrzymania i w dalszą drogę udał się pieszo.

Parlamentarny zespół, w skład którego wchodzą posłowie i senatorowie ma za zadania tworzenie prawa, które pozwoli na lepszą ochronę wszystkich uczestników ruchu drogowego. Franciszek Sterczewski był jednym z jego wiceprzewodniczących.

W Komendzie Głównej Policji jest już notatka poznańskich policjantów z incydentu. Na tej podstawie prawnicy pracują już nad wnioskiem do marszałek Sejmu. Ma on być wysłany w najbliższych dniach. By można było prowadzić postępowanie wobec parlamentarzysty, kluczowe będzie uchylenie mu immunitetu.

tr

Redakcja

Poprzedni

Specjalna kasta

Następny

Biedni biednieją najszybciej