Dnia pierwszego września roku 2022 PiS napadnie na Niemcy z kraju sąsiedniego. Napadnie propagandowo i zażąda zapłaty reparacji. Kasy za krzywdy, jakie Niemcy wyrządzili Polakom podczas II wojny światowej. Czyli przynajmniej 77 lat temu.
Reperacje mają dziś zapłacić „Potomkowie niszczycieli i zbrodniarzy, dzisiejsi Niemcy” ogłosił pan premier Morawiecki podczas rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Do tej pory Niemcy, i wszystkie inne przegrane narody, płaciły reparacje kiedy wygrane wojska okupywały ich terytorium. Obecna armia polska nie zajęła jeszcze Berlina. Zdobyło to miasto Ludowe Wojsko Polskie w 1945 roku, ale tej formacji elity PiS wyparły się. Do dziś historia pisana przez PiS nadal nie rozstrzygnęła, czy Polska wygrała podczas II wojny światowej, czy nie. Co osłabia ich pozycję negocjacyjną. Zamiast siły militarnej elity PiS zamierzają zawstydzić Niemcy moralnie.
Opublikować raport naszych krzywd i wyciągnąć rękę po ich kasę. Gdyby „nazistowskie pomioty” opierały się, to TVPiS przypomni, że Żydom w latach sześćdziesiątych Niemcy odszkodowania wypłaciły. Czy Polacy – katolicy gorsi są od Żydów?
Ponieważ Niemcy ograbiali moją Mamusię i zmusili ją do pracy niewolniczej, a z Tatusiem walczyli na froncie, a potem też go ograbili, to idealnie nadaję się na beneficjenta reparacji. Z góry, lojalnie „Potomków niszczycieli” uprzedzam, że Tatuś był skutecznym żołnierzem, Mamusia unikała pracy u bauera, a w naszym powojennym domu sporo było poniemieckiego szabru. Zatem u mnie mogą negocjować zniżki.
Mam jednak moralny problem do kogo rękę po reparacyjną jałmużnę wyciągnę? Dzisiejsze Niemcy to kraj migrantów. Ponad jedną czwartą obywateli stanowią migranci lub ich potomkowie.
Czy za zbrodnie tamtych Niemców mają płacić niemieccy Turcy (4 miliony), niemieccy Polacy (2 mln), niemieccy Serbowie (1,5 mln), niemieccy Żydzi, (1,2 mln) niemieccy Włosi (0,9 mln), a także niemieccy Irakijczycy, Syryjczycy, Etiopczycy, Nigeryjczycy, Chińczycy, niemieckie jezydki?
Czy zapłacą tylko niemieccy „czyści Aryjczycy”? Jeśli tak, to kto z PiS dokona ich rasowej selekcji?
We wrześniu 1939 roku na Polskę napadli też Niemcy z Austrii, z czeskich Sudetów i wojska Słowacji rządzonej przez premiera księdza Tiso.
Czemu pan prezes Kaczyński nie wyciąga żebraczej łapki po reparacje do Czechów, Słowaków, Austriaków? Przecież pan Hitler urodził się w Austrii. Nie wyciąga, bo pan prezes wie, że żadnych reparacji nie dostanie. Nie chodzi mu o dostawanie tylko o obiecywanie. O mobilizowanie PiS -wskiego elektoratu przeciwko wrażym Niemcom, skupianie go wokół elit PiS, o kolejne propagandowe opium „ciemnego ludu”.
Pan prezes Kaczyński żebrząc o „reparacje” tak naprawdę prosi o jałmużnę swoich wyborców. Zdołowanych drożyzną, perspektywą podwyżek cen energii, zniesmaczonych złodziejstwem elit PiS okradających nas z publicznych pieniędzy.
Panie prezesie Kaczyński. Nie będę w pańskim chórze żebraczym. Zrzekam się niemieckich reparacji. I proszę, aby pan, i inni z PiS, krzywdami mojej Mamusi i Tatusia swych zdradziecki mord sobie nie wycierali.