PiS ma prawo obawiać się lewicy, więc bardzo skrzętnie wszystkich swoich przeciwników wpycha do wora z napisem „lewactwo”. W propagandowym dokumencie pod tytułem „Pucz” określił mianem lewactwa KOD, PO i Nowoczesną. To wygodne, bo lewica wymieszana z liberałami staje się już tylko odpadem.
To nakłoniło mnie do przedstawienia się ideowego, tak, aby nie było już żadnych wątpliwości, jesteśmy socjalistami. Socjalizm to pojęcie wprost wyrastające z tradycji Rewolucji Francuskiej, kiedy to narodziła się demokracja, idea, że wszyscy ludzie są równi.
Gdyby demokracja rzeczywiście działała, a nie była tylko instrumentem panowania bogatych nad biednymi, jakaś forma socjalizmu wyniknęłaby z powszechnego głosowania. Polskie społeczeństwo potępia prywatyzację, rozwarstwienie, nadmierne dochody ludzi, którzy nie przyczyniają się dla dobra wspólnego, a często przeciw temu dobru występują.
Lewactwo
Kaczyński wyzysk, bogacenie się bogatych i biednienie biednych, oszustwa bogacenie się elit, wszystkie te kapitalistyczne patologie przypisuje działaniom PRL-owskich służb specjalnych i bliżej nieokreślonemu „lewactwu”. Wierzy, bowiem w dobry kapitalizm, tak jak nieszczęsny Soros, który stracił miliard dolarów grając na spadek waluty bo liczył, że rynki nie pokochają Donalda Trumpa. Otóż na tym polega zasadnicza manipulacja. Kapitalizm i rynki są z istoty swojej niemoralne, bo dają coraz mniejszej grupie uprzywilejowanych coraz większe bogactwo i wynikającą z tego bogactwa władzę.
My, socjaliści wiemy, że wcielenie w życie naszej naczelnej i zapisanej w Konstytucji RP, zasady sprawiedliwości społecznej w ramach panującego systemu nie jest możliwe. Należy, więc ten system wymienić na inny, w którym to ludzie a nie pieniądze rządzą i wyznaczają nie tylko sprawiedliwy podział wspólnie wytworzonych dóbr, ale i kierunek rozwoju naszej cywilizacji.
Podział dóbr
Rozpasana konsumpcja to miraż, który liberalna propaganda i reklamy roztaczają przed ludźmi, którzy płacą za to wydłużonym czasem pracy, brakiem więzi społecznych i rodzinnych czy popadaniem w spiralę zadłużenia.
Socjaliści nie odrzucają narodowej wspólnoty i tożsamości, ale opierają ją na miłości ojczyzny, a nie niechęci do obcych. Jesteśmy wierni tradycji Polskiej Partii Socjalistycznej, walki o wyzwolenie społeczne i narodowe. Bo wbrew twierdzeniem prawicowych patriotów Niepodległość Polski nie byłaby możliwa bez ogromnego wkładu ruchu robotniczego. Socjalistów właśnie.
Nasze dążenie do równości nie ma też nic wspólnego z tzw. urawniłowką” stosowaną w ZSRR. Chcemy by ludzie byli wynagradzani według zasług dla całego społeczeństwa, za służbę dla dobra publicznego, ale na tym podstawowym poziomie państwo przy obecnym poziomie dochodu narodowego i rozwoju powinno i może zagwarantować wszystkim swoim obywatelom zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych: dach nad głową, wyżywienie, odzież, edukację, opiekę medyczną i dostęp do dóbr kultury.
Fetysz
Nie czynimy z biedy fetysza, lecz z nią walczymy gdyż uwłacza ludzkiej godności. Możemy za Olofem Palme powtórzyć, że naszym problemem nie jest to, że są bogaci, nam tylko chodzi, żeby nikt nie był biedny. Im mniejsza nierówność tym demokracja działa lepiej a ludzie są szczęśliwsi. Nadmierne różnice majątkowe prowadzą natomiast do tyranii.
Silne państwo
W sferze gospodarczej uważamy, że w zglobalizowanym świecie bez silnego państwa wyznaczającego kierunki rozwoju i wspierającego te dziedziny gospodarki, które dają nam największe szanse rozwojowe pozostaniemy półkolonią bogatego Zachodu.
Jednak obcy jest nam szowinizm i nacjonalizm, które skupiają się wyłącznie na egoistycznym interesie własnego narodu, nie dostrzegając problemów całej ludzkości. A problemy są poważne, by wspomnieć choćby wyścig zbrojeń, imperialne wojny kreowane przez interes międzynarodowych korporacji, ochronę środowiska, kryzys migracyjny i humanitarny spowodowany eksploatacją dawnych kolonii i wyzyskiem ludzi pracy.
Idea
Nasza ideologia to humanizm socjalistyczny, który stawia na równi potrzeby wszystkich ludzi niezależnie od wyznawanej bądź niewyznawanej religii, rasy czy kręgu kulturowego, z którego się wywodzą.
Zdajemy sobie sprawę, że bez porozumienia na dole, między pracownikami, obywatelami, ludźmi na całym świecie, świat padnie łupem korporacyjnej chciwości i stoczy się w otchłań wojen i wyzysku. Dlatego propagujemy międzynarodową solidarność pokrzywdzonych na całym świecie. Za drogę do osiągnięcia naszych celów, spełnienia naszego marzenia o przemianie społecznej uważamy masowy udział w demokracji. Powszechne głosowanie i sprawiedliwe podatki, to nasza odpowiedź na wszechwładzę światowego kapitału.
Filozofia
Nasza filozofia działania koncentruje się na jednostce ludzkiej. Nie ma ludzi „nieważnych”, których można poświęcić w imię jakiejkolwiek idei. Bo kto mija obojętnie jednego cierpiącego człowieka traci wiarygodność, jako polityk i jako socjalista.