8 listopada 2024

loader

Trockiści a KOD

Miało być razem, jest osobno. I bynajmniej nie z powodu Partii Razem, a działaczy Komitetu Obrony Demokracji, którzy demonstracyjnie opuścili protest „Solidarność Naszą Bronią”, który miał miejsce na Rynku Głównym w Krakowie.

Aktywiści KOD najwyraźniej nie mogą zrozumieć, że Leszek Balcerowicz i Ryszard Petru nie będą bohaterami uczestników protestu. Zabolały ich słowa działacza Alternatywy Socjalistycznej, Kacpra Pluty.
– Jeśli chcemy walczyć o prawa demokratyczne, to naszymi sojusznikami nie powinni być pan Balcerowicz, odpowiedzialny za marginalizację i zepchnięcie w biedę milionów ludzi, ani pan Niesiołowski, który stał w pierwszym szeregu kryminalizacji aborcji w Polsce w latach 90., ani pan Petru, którego pierwszą z inicjatyw w Sejmie było utrudnienie działalności związków zawodowych – mówił Pluta podczas zgromadzenia. – Jedyni sojusznicy, jakich potrzebujemy, to ulice polskich miast. Każdego z was obowiązkiem jest walka o alternatywę polityczną, która wykopie pana Kaczyńskiego, pana Schetynę tam, gdzie ich miejsce – na śmietnik historii – dodał działacz.
Alternatywa Socjalistyczna, niewielka trockistowska organizacja, może czuć się największym zwycięzcą niedzielnego protestu. Emocje wzbudziło nie tylko przemówienie Pluty, ale również transparent, który zaprezentowali jej działacze – napis „PO – PiS – jedno zło” oraz przekreślone twarze Jarosława Kaczyńskiego, Ryszarda Petru i Leszka Balcerowicza. Działacze KOD śmiertelnie obrażeni opuścili teren zgromadzenia bez słowa. Na ich oświadczenie trzeba było poczekać do wieczora.
„W trakcie demonstracji padły jednak słowa, które podważają sens obrony sądów i zasad demokratycznego państwa, ponadto pojawiały się transparenty zrównujące ugrupowania demokratyczne z autorytarnym PiS-em. Zarząd Regionu zwraca uwagę, że taki sposób przeprowadzania demonstracji nie służy budowaniu demokratycznej współpracy i zagraża naszemu wspólnemu sprzeciwowi wobec niszczenia państwa” – czytamy w oświadczeniu Zarządu Regionu Małopolska Komitetu Obrony Demokracji.
Według relacji innych uczestników demonstracji, działacze KOD wprost kipieli złością. – Nazywali ich (członków AS – przyp. red.) „oszołomami”, „głupkami, którzy niczego nie rozumieją” i zarzekali się, że już więcej nie przyjdą na protest z udziałem „komuchów” – relacjonuje w rozmowie ze Strajk.eu jedna z aktywistek krakowskiej lewicy, obecna na miejscu.
Organizatorem demonstracji była koalicja środowisk lewicowych i progresywnych: Alternatywa Socjalistyczna, Stowarzyszenie Wszechnicy Oświeceniowo-Racjonalistycznej, Miasto Wspólne, fundacja Równość.org.pl, Razem Małopolska, Witajcie w Krakowie, stowarzyszenie Strefa Wenus z Milo, Queerowy Maj, Obóz dla Puszczy, (S)Prawa Kobiet. KOD świadomie nie wszedł w jej skład.

trybuna.info

Poprzedni

Energia z powstańca – tego jeszcze nie było

Następny

Brunatny Ogórek