8 listopada 2024

loader

Wpadka za wpadką

78 rocznica wybuchu II Wojny Światowej stworzyła „dobrej zmianie” szansę na kolejne kompromitacje, tudzież wzbudzanie antyniemieckich fobii. Szef programów informacyjnych TVP uczy dziennikarzy telewizji publicznej, kto był agresorem, a żołnierze Macierewicza neutralizują harcerzy na Westerplatte.

Podczas oficjalnych uroczystości na Westerplatte przemawiali Beata Szydło i prezydent Gdańska Adamowicz. Modlił się arcybiskup Sławoj Leszek Głodź. Jednak gdy harcmistrz Artur Lemański miał odczytać Apel Poległych oraz Apel Smoleński, wojsko z rozkazu Antoniego Macierewicza, zablokowało im dostęp do mikrofonu.
– W czwartek do godziny 22.00 trwały rozmowy z przedstawicieli MON, którzy chcieli wprowadzić zmiany we wcześniej poczynionych ustaleniach dotyczących odczytania Apelu Poległych – mówiła „Gazecie Wyborczej” Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzeczniczka prezydenta Gdańska.
Od 1999 roku harcerze są współgospodarzem uroczystości. W tym roku mieli odczytać Apel i brać udział w tradycyjnym śniadaniu na terenie jednostki Straży Granicznej. Ale nic z tego. Śniadania nie zjedli, a do mównicy nie dopuściło ich wojsko.
– Od 18 lat spotykamy się na Westerplatte. Było tu dotychczas siedmiu premierów i trzech prezydentów RP i ja nigdy przedtem nie spotkałem się z tak niską kulturą jak dzisiaj. Tu na Westerplatte stało się coś, co jest sprzeczne z istotą tego miejsca – komentował zajście Paweł Adamowicz.
A na Facebooku napisał: „Wojsko złamało dane Miastu Gdańsk słowo! Umówiliśmy się, że Apel Pamięci na Westerplatte przeczyta harcerz. A to harcerze są razem z Miastem gospodarzem dorocznych uroczystości na Westerplatte. Na tym oburzającym filmie widać, jak przedstawiciel MON Macierewicza blokuje fizycznie harcerza, a przedstawicielka ministra Macierewicza rozkazuje ‚proszę stać!’. Pani widoczna na filmie na wczorajszym spotkaniu z moimi pracownikami powątpiewała w ich narodowość i pytała czy na pewno mają polski paszport”.
Kolejnym zgrzytem z okazji 1 września jest ujawnione przez media polecenie szefa programów informacyjnych w Telewizji Polskiej Klaudiusza Pobudzina. Żeby każdy dziennikarz TVP wiedział co i jak, dostał taką informację”. Przypominam, że w relacjach i materiałach o rocznicy wybuchu II Wojny Światowej mówimy Niemcy, a nie hitlerowcy czy naziści”.

trybuna.info

Poprzedni

Ojciec zwycięzca

Następny

Imperialne paszporty zniszczą Trójmorze?