W śląskim mieście spółkę zajmującą się wywozem i składowaniem śmieci sprywatyzowano w latach dziewięćdziesiątych.
Od tego czasu usługę dla miasta wykonywali wyącznie prywaciarze. Z marnym efektem. Władze i mieszkańcy mają dosyć nieregularności, opóźnień i zalegających odpadów. Pora na zmiany.
Jaworzno kupuje swoje własne śmieciarki. Już niebawem do miasta zawita dziewięć pojazdów trzyosiowych z zabudową jednokomorową, dwie śmieciarki trzyosiowe z zabudową dwukomorową i jedną śmieciarka trzyosiowa z zabudową jednokomorową i myjką. Ponadto zamawiane są mniejsze śmieciarki, a także samochody ciężarowe skrzyniowe, hakowe i bramowe.
Obsługą gospodarowania odpadami w śląskim mieście zajmie się miejskie przedsiębiorstwo Wodociągi Jaworzno. Spółka już ogłosiła przetarg na zakup pojazdów wyposażonych w napęd gazowy CNG, co stanowi wymóg przetargowy.
Należąca do samorządu Jaworzna (Śląskie) spółka Wodociągi Jaworzno przejmie w tym mieście w drugiej połowie 2020 r. gospodarkę odpadami od dotychczasowego zewnętrznego usługodawcy. Pod tym kątem spółka ogłosiła przetarg na 22 specjalistyczne pojazdy o napędzie gazowym.
Pracownicy działu zajmującego się śmieciami będą zatrudnieni na normalnych warunkach. Zapowiedziane zostało przeszkolenie załóg, które będą obsługiwały pojazdy oraz mechaników, trzyletnia gwarancja na pojazdy, bez limitu kilometrów i godzin pracy, a także zapewnienie w tym czasie przeglądów, napraw i konserwacji (bez odpłatności) – z serwisem w odległości do 60 km.
Pojazdy mają zawitać do Jaworzna w ciągu 210 dni od daty podpisania umowy. Jest na to czas, bo obecny wykonawca, włoska prywatna firma, będzie wykonywać usługę do połowy 2020 roku.
Mieszkańcy nie będą dobrze wspominać czasów prywaciarza. Do włoskiej firmy, która przejęła rynek śmieciowy, zastrzeżenia mają zarówno mieszkańcy, jak i władze miasta. (…) Po latach okazało się, że prywatyzowanie gospodarki odpadami było złym pomysłem” – czytamy na portalu jaworzno.pl.