10 listopada 2024

loader

Ach, co za duet!

fot. Miasto Ustroń - Facebook

Piotr Żyła i Dawid Kubacki wygrali w Lake Placid pierwszy w historii Pucharu Świata w skokach narciarskich konkurs duetów. Na drugim miejscu uplasowali się Austriacy Daniel Tschofenig i Stefan Kraft, a na trzecim Japończycy Naoki Nakamura i Ryoyu Kobayashi. W sobotnim konkursie indywidualnym Kubacki był piąty, wygrął Niemiec Andreas Wellinger.

Do pierwszych w historii zawodów duetów przystąpiło 13 par. Po pierwszej serii odpadli najsłabsi Rumunii, a w finale wystąpiło osiem najlepszych duetów. W pierwszej serii Żyła skoczył 123,5 m, a Kubacki – 128. Dawało im to drugie miejsce, ze stratą 11,1 pkt do Tschofeniga (127 m) i Krafta (130,5 m). W drugiej serii słabiej spisał się Tschofenig uzyskując tylko 115,5 m. 122 m Żyły oraz 127 Kubackiego pozwoliło Polakom objąć prowadzenie. Przed finałem o 11,2 pkt wyprzedzali Niemców Karla Geigera i Andreasa Wellingera.

W finale podopieczni trenera Thomasa Thurnbichlera nie popełnili błędów i przypieczętowali zwycięstwo. Żyła skoczył 127,5 m, a Kubacki 127. „Do ostatniego skoku mogłem podejść ze spokojem, bo po wcześniejszych równych próbach mieliśmy przewagę. To na pewno da nam kopa na resztę sezonu” – powiedział Kubacki przed kamerą TVN. Utrzymać na podium nie zdołali się za to Niemcy. Geiger miał 122,5 m, natomiast Wellinger 122 i spadli na czwartą pozycję. Nakamura (118,5 m) i Kobayashi (128 m) wyprzedzili ich o 2,5 pkt. Tschofenig uzyskał w finale 124 m, a Kraft 128 m.

W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej najlepszy był Kubacki. Drugą notę miał Kraft, a trzecią Kobayashi. Żyła uzyskał siódmy wynik. Obaj polscy skoczkowie za triumf dostali do podziału 22 tysiące franków szwajcarskich (około 106 tysięcy złotych).

Konkurs indywidualny
Kilka godzin przed konkursem duetów rozegrano sobotni konkurs indywidualny. Dawid Kubacki zajął piąte miejsce. Wygrał Niemiec Andreas Wellinger, a pozostałe miejsca na podium zajęli Japończyk Ryoyu Kobayashi i Austriak Daniel Tschofenig.
Kobayashi prowadził po pierwszej serii, w której ustanowił rekord skoczni – 136 m. Japończyk miał 7,0 pkt przewagi nad drugim Austriakiem Michaelem Hayboeckiem. Wellinger plasował się dopiero na piątym miejscu ze stratą 8,6 pkt. Ostatecznie jednak Niemiec wyprzedził Kobayashiego o 8,5 pkt. W finale Wellinger uzyskał 125,5 m, a Japończyk zaledwie 114. Niemiec jest mistrzem olimpijskim z Pjongczangu (2018), ale później jego karierę na wiele lat wyhamowały problemy zdrowotne. W sobotę odniósł pierwsze pucharowe zwycięstwo po ponad pięcioletniej przerwie. Kubacki w pierwszej serii skoczył 119,5 m, co dało mu 10. miejsce. W drugiej wyraźnie się jednak poprawił. 126 m pozwoliło mu awansować na piątą lokatę. Od Wellingera okazał się gorszy o 11,6 pkt, a do podium zabrakło mu tylko 2,5 pkt.

Siódme miejsce zajął lider klasyfikacji generalnej PŚ Norweg Halvor Egner Granerud, który na podium nie znalazł się pierwszy raz po 12 konkursach z rzędu. Tym samym nie udało mu się wyrównać rekordowej serii Janne Ahonena. Fin w sezonie 2004/05 w najlepszej trójce plasował się w 13 kolejnych startach. Na 13. pozycji uplasował się Aleksander Zniszczoł, a na 19. Piotr Żyła. Po pierwszej serii odpadli 36. Paweł Wąsek i 41. Jakub Wolny. Do USA nie poleciał Kamil Stoch, który po słabych występach w Willingen trenuje w kraju.

W klasyfikacji generalnej PŚ Granerud wciąż prowadzi z dużą przewagą. Drugiego Kubackiego wyprzedza o 229 punktów. Trzeci Anze Lanisek ma 456 pkt straty. W Pucharze Narodów Polska zajmuje trzecie miejsce, za Austrią i Norwegią. Puchar Świata w skokach wrócił do USA po 19 latach przerwy.

Wyniki

Konkurs indywidualny:

  1. Andreas Wellinger (Niemcy)
    264,5 pkt (129,0 m/125,5 m)
  2. Ryoyu Kobayashi (Japonia)
    256,0 (136,0/114,0)
  3. Daniel Tschofenig (Austria)
    255,4 (129,0/120,0)
  4. Timi Zajc (Słowenia)
    254,6 (130,0/120,0)
  5. Dawid Kubacki (Polska)
    252,9 (119,5/126,0)
  6. Domen Prevc (Słowenia)
    252,0 (122,0/129,5)
  7. Halvor Egner Granerud
    (Norwegia) 251,0 (124,5/117,0)
  8. Karl Geiger (Niemcy)
    250,4 (127,5/120,5)
  9. Michael Hayboeck (Austria)
    248,9 (129,0/117,0)
  10. Markus Eisenbichler (Niemcy) 243,3 (117,5/130,0)
  11. Aleksander Zniszczoł (Polska) 236,2 (118,5/123,0)
  12. Piotr Żyła (Polska) 226,7 (114,5/116,5)
  13. Paweł Wąsek (Polska) 100,8 (111,0)
  14. Jakub Wolny (Polska) 95,1 (108,0)

Klasyfikacja generalna PŚ
(21 z 32 zawodów):

  1. Halvor Egner Granerud
    (Norwegia) 1552 pkt
  2. Dawid Kubacki (Polska) 1323
  3. Anze Lanisek (Słowenia) 1096
  4. Stefan Kraft (Austria) 1018
  5. Piotr Żyła (Polska) 816
  6. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 659
  7. Manuel Fettner (Austria) 584
  8. Andreas Wellinger (Niemcy) 563
  9. Timi Zajc (Słowenia) 492
  10. Daniel Tschofenig (Austria) 456
  11. Kamil Stoch (Polska) 423
  12. Paweł Wąsek (Polska) 131
  13. Aleksander Zniszczoł
    (Polska) 79
  14. Jan Habdas (Polska) 10
  15. Tomasz Pilch (Polska) 8
  16. Stefan Hula (Polska) 4

Konkurs duetów:

  1. Piotr Żyła/Dawid Kubacki
    (Polska) 800,8 pkt (268,1/263,9/268,8)
  2. Daniel Tschofenig/Stefan Kraft (Austria) 787,6 (279,2/234,3/274,1)
  3. Naoki Nakamura/Ryoyu Kobayashi (Japonia) 776,7 (261,9/254,3/260,5)
  4. Karl Geiger/Andreas Wellinger (Niemcy) 774,2 (261,7/259,1/253,4)
  5. Domen Prevc/Timi Zajc
    (Słowenia) 760,5 (246,2/256,8/257,5)
  6. Marius Lindvik/Halvor Egner Granerud (Norwegia) 748,2 (248,6/251,5/248,1)

Klasyfikacja Pucharu Narodów:

  1. Austria 4189 pkt
  2. Norwegia 3605
  3. Polska 3394


PAU

Redakcja

Poprzedni

Chciałbym żeby ludzie poczuli tę rzeczywistość

Następny

Związkowcy nad Sekwaną nie wywieszają białej flagi