Kobe Bryant, jeden z najlepszych i najbardziej rozpoznawalnych koszykarzy w historii NBA, w trakcie wizyty w Paryżu wpadł w odwiedziny do Paris Saint Germain. I zrobił wrażenie nawet na Neymarze.
Bryant dorastał we Włoszech, gdzie jego ojciec był trenerem zespołu koszykarzy, dlatego futbol nie jest mu obcy i nawet nieźle potrafi sobie radzić z kopaniem piłki. Wymienił więc kilka podań z gwiazdami paryskiego klubu, a potem z zainteresowaniem oglądał jak trenują. „Cieszę się, że mogłem zobaczyć, jak przygotowują się do meczów najlepsi zawodnicy i jak funkcjonuje taki klub jak PSG. Zaskoczyło mnie wiele rzeczy, które tutaj zobaczyłem” – powiedział Bryant. Jego wizytę zorganizowała firma Nike, która prowadzi w Paryżu promocyjną akcję związaną z NBA i Paris St. Germain. W Internecie zaroiło się więc od fotek z pięciokrotnym mistrzem NBA – zamieścili je nawet najwięksi gwiazdorzy PSG, czyli Neymar, Cavani i Mbappe.