Były zawodnik francuskiego Lens Malijczyk Cheicka Doucoure jest szantażowany od momentu podpisania kontraktu z Crystal Palace Trener angielskiego klubu, były mistrz świata i Europy Francuz Patrick Vieira wsparł swojego nowego piłkarza.
Crystal Palace zakontraktowało nowego pomocnika tydzień temu. Niestety zamiast grania Cheick Doucoure – nowy nabytek drużyny z Londynu – ma poważne problemy. Pełne wsparcie w trudnej dla Malijczyka sytuacji, zadeklarował manager Orłów Patrick Veira.
„Rozmawiałem z nim. Rozmawiałem też z jego adwokatem. Oczywiście zarówno ja osobiście, jak i klub, jesteśmy całkowicie po stronie naszego zawodnika” – podkreślił Vieira na konferencji prasowej w Melbourne, gdzie drużyna Crystal Palace przebywa na przedsezonowym zgrupowaniu.
W niedzielę adwokat Doucoure oświadczył, że piłkarz i osoby z jego najbiższego otoczenia są celem szantażu.
„Ci ludzie twierdzą, za pomocą sfałszowanych dokumentów, że mój klient ma rzekomo podwójną tożsamość i zażądały pewnej sumy pieniędzy w zamian za ich milczenie”.
„Kilka wiadomości z fałszywymi dokumentami, zostało wysłanych do mojego klienta i jego najbliższych w ciągu ostatnich kilku dni. Ta sytuacja jest bardzo poważna i oczywiście nie do przyjęcia. Podjęliśmy już odpowiednie działania prawne przeciw tym ludziom”. – powiedział Alexis Rutman w komunikacie, cytowanym w mediach brytyjskich.
22-letni Doucoure przeszedł z Lens do Crystal Palace za ok. 20 mln funtów. W drużynie z Londynu ma zastąpić Conora Gallaghera, powracającego do Chelsea po rocznym okresie wypożyczenia.
pau/pap