Age Hareide odmienił oblicze reprezentacji Danii. Jej skład oparł na nowej generacji piłkarzy, półfinalistach młodzieżowych mistrzostw Europy.
Liderem skonstruowanej przez 63-letniego Age Hereide duńskiej kadry jest doskonale znany Arkadiuszowi Milikowi z Ajaksu Amsterdam 22-letni Viktor Fischer. Wraz z nim trzon obecnej drużyny tworzy jeszcze sześciu innych graczy, którzy w 2015 roku doszli do półfinału młodzieżowych mistrzostw Europy: Frederik Roennow (24 lata), Andreas Christensen (20), Jannik Vestergaard (24), Riza Durmisi (22), Nicolaj Thomsen (23), Pierre Hoejbjerg (21), Pione Sisto (21) i Yussuf Poulsen (22) (w meczu z Polską zabraknie z tej grupy Thomsena). Sześciu z nich od zmieniło kluby – Hoejbjerg z Bayernu przeszedł do Southampton, Fischer z Ajaksu do Middlesbrough, Sisto do Celty Vigo, a Christensen został wypożyczony z Chelsea do Borussii Moenchengladbach, w której gra na środku obrony z rodakiem Jannikiem Vestergaardem, u boku którego już wyrobił sobie opinię jednego z najlepszych stoperów w Bundeslidze.
Hereide przejął kadrę Danii w trudnym dla niej okresie, gdy po przegranych barażach eliminacji Euro 2016 władze federacja postanowiły zakończyć trwającą ponad 15 lat selekcjonerską erę Mortena Olsena. Jak to zwykle w takich przypadkach bywa po zmianie trenera z kadrą pożegnali się też cieszący się zaufaniem odchodzącego szkoleniowca zawodnicy, m.in. Daniel Agger i Lars Jacobsen, a Hareide sam zrezygnował z Nicklasa Bendtnera.
W Danii nie brakuje jednak utalentowanych graczy. Pałeczkę w reprezentacji przejęło nowe pokolenie zawodników wsparte kilkoma rutyniarzami, jak bramkarz Kasper Schmeichel, Christian Eriksen czy Simon Kjaer.
Mieszanka młodości z rutyną dała niesamowity efekt – w pierwszych sześciu meczach pod wodzą nowego selekcjonera Duńczycy przegrali tylko raz, w pierwszym występie przeciwko Szkocji (0:1). W pięciu kolejnych byli już jednak niepokonani, a w ostatnich trzech spotkaniach nie stracili nawet gola, pokonując 4:0 Bułgarię, 5:0 Liechtenstein i 1:0 Armenię).
Nowa duńska kadra pod względem średniej wieku jest o dwa lata młodsza od polskiej. Trener Hareide zapewnia, że jego zespół ma być naprawdę mocny dopiero w 2020 roku, co jednak nie znaczy, że odpuści mundial w Rosji. Wręcz przeciwnie.
