W środę Manchester City podejmie broniący trofeum Real Madryt w rewanżowym meczu półfinałowym piłkarskiej Ligi Mistrzów. W stolicy Hiszpanii padł remis 1:1.
Spotkanie „Królewskich” z „The Citizens” zostało okrzyknięte przedwczesnym finałem. Oba zespoły są co roku typowane jako faworyci do zdobycia trofeum. Real przegrał walkę o mistrzostwo Hiszpanii z Barceloną. Zdobył co prawda Puchar Hiszpanii, ale tylko triumf w Lidze Mistrzów będzie w stanie zaspokoić apetyty, które na kojelne trofea są rozbuchane u wszystkich: kibiców, piłkarzy i działaczy klubu.
Z kolei Manchester City nigdy Ligi Mistrzów nie wygrał. Guardiola wygrał już każde trofeum – prócz Ligi Mistrzów. Dwa lata temu było blisko triumfu, ale w finale City uległo Chelsea. Włodarze klubu sprowadzili Hiszpana , aby Champions League wygrać. Presja więc jest ogromna. W zeszłym tygodniu na Santiago Bernabeu Real prowadził po golu Brazylijczyka Viniciusa Juniora, a wyrównał Belg Kevin de Bruyne.
Podopieczni trenera Josepa Guardioli nie przegrali meczu o stawkę od 5 lutego, Real tak solidny nie jest, jednak „Królewscy” zawsze brylowali w Lidze Mistrzów, w której triumfowali ośmiokrotnie w obecnym formacie, tj. od sezonu 1992/93, a 14 razy wliczając Puchar Europy. To dwa razy więcej od drugiego w klasyfikacji wszech czasów Milanu.
Realowi przechylić szalę awansu na swoją stronę będzie ciężko nie tylko z powodu siły City. Na dziewięć przypadków, w których nie wygrał pierwszego spotkania u siebie, udało mu się awansować dwa razy. Co ciekawe dokonywał tego w… Manchesterze, ale w starciach z United – w 2000 (0:0 i 3:2) i 2013 roku (1:1 i 2:1). W drodze po trofeum w ubiegłym roku Real także rywalizował w półfinale z Manchesterem City i awansował w dramatycznych okolicznościach – po zdobyciu dwóch goli w ostatnich minutach rewanżu (3:4 i 3:1 po dogrywce).
Bez względu na wynik historyczne osiągnięcie zanotuje Carlo Ancelotti. W środę włoski szkoleniowiec Realu zaliczy 191. mecz w Lidze Mistrzów, co uczyni go samodzielnym rekordzistą. Obecny wynik – 190 – dzieli z Alexem Fergusonem. Guardiola jest obecnie czwarty w tym zestawieniu – 158 spotkań. Mecz w Manchesterze będzie sędziował Szymon Marciniak. Półfinał w środę o godz. 21. Finał rozegrany zostanie 10 czerwca w Stambule.
BN/pap