fot. Hubert Hurkacz - Facebook
Polski tenisista nie będzie wspominał dobrze turnieju w Waszyngtonie. Hurkacz odpadł w 2. rundzie turnieju ATP na twardych kortach w Waszyngtonie. Dzień wcześniej odpadł też z turnieju w 1. rundzie debla.
Rozstawiony z numerem drugim polski tenisista, który na otwarcie miał wolny los, przegrał z Finem Emilem Ruusuvuorim 4:6, 6:7 (3-7).
Obaj tenisiści spotkali się ze sobą po raz pierwszy w karierze. 46 na światowej liście 23-letni Ruusuvuori od początku pojedynku sprawiał bardzo korzystne wrażenie. Rzadko się mylił, był regularny i konsekwentny.
Pierwszy set Fin wygrał 6:4. W drugim losy meczu rozstrzygnął tie-break. Polski tenisista prowadził w nim 3-2, ale zaczął popełniać błędy. W efekcie pięć kolejnych punktów zdobył skoncentrowany i niezwykle precyzyjny w swoich zagraniach Fin, który zakończył pojedynek asem.
pau/pap