Promujący Polskę jacht „I Love Poland” płynie po raz drugi w transatlantyckich regatach z Wysp Kanaryjskich na Karaiby – poinformował Temistokles Brodowski z Polskiej Fundacji Narodowej, która jest właścicielem łodzi. W 2022 roku jacht był trzeci.
”I Love Poland” wystartował w niedzielę w dorocznych regatach Royal Ocean Racing Club na trasie 3 tys. mil morskich z Lanzarotte na Wyspach Kanaryjskich do Grenady na Karaibach – podał Brodowski. W 14. odsłonie RORC Transatlantic Race 2023 uczestniczą sami Polacy. Pięciu to laureaci zeszłorocznej edycji programu szkoleniowego PFN „I Love Poland”, wspierającego rozwój młodych regatowych żeglarzy oceanicznych. Przez Atlantyk płynie 14-osobowa załoga z kapitanem Grzegorzem Baranowskim.
Baranowski przed startem przypomniał, że to drugi wyścig przez Atlantyk dla „I Love Poland”, ale sam jacht, pod inną nazwą, już tę trasę pokonywał – opłynął dwa razy kulę ziemską. „Liczymy, że pokonamy trasę ok. 3 tys. mil morskich w ciągu 8-10 dni, ostatnie prognozy wskazywały nawet na rekordowe sprzyjające wiatry” – mówił przed wypłynięciem kapitan. W ubiegłym roku swój debiut w regatach polska załoga z czasem 10 dni 11 godzin 12 minut 50 sekund zakończyła na trzecim miejscu wśród jednostek jednokadłubowych i w kategorii IRC Super Zero.
Po pokonaniu trasy jacht pozostanie na Karaibach. Ma wziąć udział w regatach, w których startuje od 2020 roku i osiągał w nich bardzo dobre wyniki, potem wraca do Polski.
BN/pap