6 listopada 2024

loader

Kolega Sochana wyrzucony ze Spurs

fot. San Antonio Spurs - Facebook

Joshua Primo został zwolniony z San Antonio Spurs. Wywołało to spore niezadowolenie kibiców, zwłaszcza że klub nie podał powodów tej decyzji. Teraz na jaw wychodzą nowe fakty usprawiedliwiające ruch działaczy Spurs.

Klub z Teksasu zdecydował się na bardzo zaskakujący ruch – zwolnił 19-letniego kanadyjskiego rozgrywającego Josha Primo (wystąpił w czterech pierwszych meczach zespołu, grając średnio 23 minuty i notując 7 pkt, 4,5 asysty i 3,3 zbiórki), najmłodszego koszykarza ubiegłorocznego draftu, wybranego z 12. numerem. Sytuację mocno zaognił fakt, że klub poza wydaniem lakonicznej informacji o zwolnieniu nie podał powodów tej decyzji. – Mamy nadzieję, że w dłuższej perspektywie, ta decyzja będzie korzystna zarówno dla nas, jak i Joshui – przekazał w oświadczeniu dyrektor generalny Spurs R.C. Buford.

Primo też wydał oficjalny komunikat poprzez swoje social media: „Wiem, że wszyscy jesteście zaskoczeni opublikowanym komunikatem. Szukam pomocy, by poradzić sobie z traumą, której doświadczyłem w przeszłości i teraz w pełni skupię się na zadbaniu o moje zdrowie psychiczne. Mam nadzieję, że w przyszłości będę mógł o tym opowiedzieć, by pomóc innym, którzy ucierpieli w podobny sposób. W tej chwili potrzebuję prywatności”.

Jednak dziennikarze ESPN dotarli do szokujących informacji o tym, że Primo wielokrotnie molestował jedną z pracownic klubu poprzez obnażanie się w jej towarzystwie. Kobietę reprezentuje prawnik Tony Buzbee, który już zapowiedział kroki prawne względem zawodnika i klubu.

Bartłomiej Nowak

Poprzedni

Moim zdaniem niemożliwe jest, żeby Niemann oszukiwał

Następny

Raków zlał Lecha