4 grudnia 2024

loader

Końcówka Vuelta a Espana

fot. wikicommons

Kolumbijczyk Rigoberto Uran z ekipy EF Education-EasyPost wygrał w Monasterio de Tentudia 17. etap wyścigu kolarskiego Vuelta a Espana. Prowadzi nadal Belg Remco Evenepoel (Quick-Step Alpha Vinyl), który jest coraz bliżej końcowego zwycięstwa. Z wyścigu musiał wycofać wicelider się Primoz Roglic.

Uran wyprzedził na finiszu pod górę Francuza Quentina Pachera (Groupama-FDJ) oraz Hiszpana Jesusa Herradę (Cofidis).
Evenepoel dojechał do mety na 14. pozycji, ze stratą ponad pięciu minut.

W środę z wyścigu wycofał się najgroźniejszy rywal młodego Belga, Primoz Roglic (Jumbo-Visma), który odczuwał skutki wypadku na końcowych metrach poprzedniego odcinka.

Wypadek kolarza ekipy Jumbo-Visma wyglądał fatalnie. Roglic, walczący o zmniejszenie strat do lidera Belga Remco Evenepoela, stracił panowanie nad rowerem po zderzeniu z jednym z rywali, upadł i wyglądał na zdezorientowanego. Wstał jednak, wsiadł na rower i minął metę z krwawiącym kolanem i łokciem.

W środę rano okazało się, że nie jest w stanie jechać dalej. Słoweniec wygrał trzy poprzednie edycje Vuelty.

Roglicz był drugi w klasyfikacji generalnej. Do Evenepoela tracił minutę i 26 sekund. Po rezygnacji na tę pozycję przesunął się Hiszpan Enric Mas z Movistaru.

Na cztery dni przed zakończeniem wyścigu Evenepoel wyprzedza dwóch Hiszpanów – o 2.01 Enrica Masa (Movistar) oraz o 4.51 Juana Ayuso (UAE Team Emirates). Obaj ukończyli 17. etap razem z liderem.

„Decydująca walka o zwycięstwo w głównym zestawieniu wyścigu rozegra się w nadchodzących dniach podczas ostatnich górskich etapów.” – czytamy na stronie Eurosportu.

bnn/pap

Redakcja

Poprzedni

Iga Świątek w półfinale

Następny

Kurski to dopiero początek