8 listopada 2024

loader

Legia chce sprzedać swoje klejnoty

Warszawski zespół przygotowuje się do nowego sezonu w Austrii bez pięciu kluczowych piłkarz, którzy albo zaczęli urlopy po powrocie z Euro 2016, albo nadal we Francji grają. Ale ich powrót na Łazienkowską jest wątpliwy.

Podczas zgrupowania w Austrii zespół Legii Warszawa pokonał w sparingu piątą drużynę zachodniej grupy tamtejszej III ligi SC Schwaz 5:1 (4-0). Gole dla mistrzów Polski strzelili Michaił Aleksandrow (dwa) oraz Sandro Kulenović, Jarosław Niezgoda i Guilherme. Wcześniej legioniści pod wodzą nowego szkoleniowca Besnika Hasiego rozegrali dwa mecze kontrolne. U siebie na Łazienkowskiej przegrali 0:1 z cypryjskim AEK Larnaka, a już w Austrii zremisowali 1:1 z gruzińskim Dinamem Tbilisi. A zatem do wysokiego zwycięstwa nad austriackim trzecioligowcem nie należy przywiązywać większej wagi, choć w przededniu meczu o Superpuchar Polski z Lechem Poznań (7 lipca) i pierwszej potyczki w kwalifikacjach Ligi Mistrzów z bośniackim HSK Zrinjski Mostar (12 lipca) strzelecka forma graczy mistrza Polski powinna cieszyć. Prawdziwym sprawdzianem ich formy będzie jednak zaplanowany w najbliższą sobotę sparing z Zenitem Petersburg.
Albański trener Legii w meczu z SC Schwaz wystawił do gry taki oto skład. W pierwszej połowie zagrali: Radosław Cierzniak – Łukasz Broź, Igor Lewczuk, Mateusz Wieteska, Tomasz Brzyski – Michaił Aleksandrow, Rafał Makowski, Thibault Moulin, Sandro Kulenović, Michał Kucharczyk – Jarosław Niezgoda, a po zmianie stron Radosław Cierzniak – Bartosz Bereszyński, Michał Kopczyński, Jakub Rzeźniczak, Adam Hlousek – Guilherme, Konrad Handzlik (77. Sebastian Szymański), Stojan Vranjes, Kasper Hamalainen, Jakub Kosecki – Sadam Sulley (77. Tomasz Nawotka).
Z tymi nazwiskami trzeba się oswajać, bo wiele wskazuje, że Legia w letnim oknie transferowym straci wszystkich swoich reprezentantów na Euro 2016. Już wiadomo, że na Łazienkowską nie wróci Artur Jędrzejczyk, któremu skończyło się wypożyczenie i po mistrzostwach Europy będzie musiał zameldować się w FK Krasnodar. Węgier Nemanja Nikolić i Słowak Ondrej Duda ponoć przebierają w ofertach, a Legia ich trzymać na siłę nie zamierza, podobnie jak Michała Pazdana i Tomasza Jodłowca. Za czapkę gruszek ich jednak nie puści. Włodarze stołecznego klubu spodziewaj się uzyskać za tych graczy łącznie ok. 10 mln euro.

trybuna.info

Poprzedni

Piłkarska wyspa

Następny

Za mało dachów