W miniony piątek odbyły się wybory do władz Polskiego Związku Piłki Nożnej. Nie doszło do istotnych zmian. Na prezesa ponownie wybrano Zbigniewa Bońka.
Podczas wyborów do żadnych sensacji nie doszło, nie licząc oczywiście ostentacyjnego opuszczenia sali obrad przez Józefa Wojciechowskiego. Pod nieobecność konkurenta Zbigniew Boniek uzyskał 99 głosów z ogólnej liczby 118 uprawnionych do głosowania. Nowy-stary prezes zgodnie ze statutem zaproponował swoich kandydatów na trzy kluczowe stanowiska wiceprezesów. Delegaci przyklepali jego nominacje i tak Eugeniusz Nowak, szef Kujawsko-Pomorskiego ZPN pozostał na stanowisku wiceprezesa ds. organizacyjno-finansowych, natomiast szef Dolnośląskiego ZPN Andrzej Padewski został mianowany na wiceprezesa ds. zagranicznych, zastępując na tej posadzie Marka Koźmińskiego, któremu z kolei Boniek powierzył stanowisko wiceprezesa ds. szkoleniowych, zwolnioną przez Romana Koseckiego. Tak na marginesie ani Padewski ani Koźmiński nie mają odpowiednich kompetencji żeby należycie sprawować powierzone im funkcje, ale kto by się takimi drobiazgami przejmował.
Delegaci bez sprzeciwów zaakceptowali kandydatury prezesa Jagiellonii Białystok Cezarego Kuleszy na wiceprezesa ds. futbolu profesjonalnego oraz Jana Bednarka na wiceprezesa ds. piłkarstwa amatorskiego. Członkiem zarządu z nominacji klubów ekstraklasy został przedstawiciel Cracovii Jakub Tabisz, a kluby pierwszej ligi w tym gremium będzie reprezentować prezes Miedzi Legnica Martyna Pajączek.
Ponadto w skład zarządu PZPN weszli: Radosław Michalski, Wojciech Cygan, Zdzisław Łazarczyk, Adam Kaźmierczak, Henryk Kula, Mirosław Malinowski, Zbigniew Bartnik, Ryszard Niemiec, Paweł Wojtala i Artur Kapelko. I to są ludzie, którzy będą rządzić polska piłką przez najbliższe cztery lata.