Amerykanin Michael Phelps zdobył już w Rio trzy złote medale i powiększył swoją kolekcję liczącą już 25 olimpijskich krążków, w tym aż 21 ze złota
We wtorek Phelps najpierw wygrał na 200 m stylem motylkowym. Uzyskał czas 1.53,36 i wyprzedził Japończyka Masato Sakai 1.53,40. Na trzeciej pozycji uplasował się Węgier Tamas Kenderesi 1.53,62. Czwarte miejsce zajął Chad Le Clos (RPA) 1.54,06, który cztery lata temu na igrzyskach w Londynie wywalczył złoto, pokonując Phelpsa o pięć setnych sekundy. Dla 31-letniego amerykańskiego pływaka 200 m motylkiem to wyjątkowa konkurencja. To właśnie w niej zakwalifikował się na igrzyska w Sydney w 2000 roku w wieku zaledwie 15 lat i pobił pierwszy rekord świata. Zara potem Phelps dorzucił do swojej bogatej kolekcji kolejny krążek zwyciężając z kolegami w sztafecie 4×200 m stylem dowolnym.
Phelps ma jeszcze szanse na zdobycie w Rio trzech kolejnych złotych medali. Jeżeli wygra w sztafecie 4×100 m stylem zmiennym oraz na 200 m stylem zmiennym i 100 m stylem motylkowym, zakończy udział w brazylijskich igrzyskach z dorobkiem sześciu złotych medali, a swój dorobek krążków z najcenniejszego kruszcu powiększy do 24. Amerykanin już jest żywą legendą sportu.