9 grudnia 2024

loader

Poskarżyła na trenera kadry Hiszpanii

Marta Xargay, jedna z najbardziej znanych hiszpańskich koszykarek ostatniej dekady, wyznała na łamach „El Pais”, że przez trenera kadry Hiszpanii Lucasa Mondelo wpadła w bulimię i ortoreksję.

Marta Xargay ma dopiero 30 lat, ale postanowiła zakończyć profesjonalną karierę zawodniczą i nie pojechał już z hiszpańską reprezentacją na tegoroczne igrzyska w Tokio. Swoje żale pod adresem selekcjonera kadry wylała dopiero po zakończeniu olimpijskich zmagań, żeby nie przeszkodzić nimi ekipie w dobrym występie w stolicy Japonii (Hiszpańskie koszykarki odpadły w ćwierćfinale po porażce z Francją). „Ale w końcu nadszedł moment, w którym musiałam wyżej postawić siebie jako osobę, niż siebie jako sportowca” – stwierdził Xargay na łamach „El Pais”. „Nie mogłam dłużej znosić pewnych rzeczy i dlatego postanowiłam zerwać z koszykówką. Najbardziej do tego przyczynił się trener reprezentacji Lucas Mondelo. On mnie doprowadził do granicy wytrzymałości. Miałam wiele problemów na tle odżywiania właśnie z jego winy. Wszystko zaczęło się jeszcze w czasach, gdy współpracowaliśmy w lidze rosyjskiej, w Dynamie Kursk. Co tydzień przechodziłyśmy w klubie ważenie. I on zawsze się temu z tyłu przyglądał, pilnował. I bez przerwy powtarzał, że jestem za gruba. A ja ważyłam 67 kilogramów przy wzroście 182 centymetry, czułam się pod względem fizycznym bardzo dobrze. Lecz te jego ciągłe komentarze o mojej rzekomej nadwadze, często przez niego wygłaszane publicznie przed całą drużyną, wpędziły mnie w końcu w niepewność, zarówno na boisku, jak i poza nim oraz spowodowało u mnie rewolucję psychologiczną i fizyczną. Wpadłam w bulimię i ortoreksję, co w końcu zrujnowało moją sportową formę. Mondelo nie szanował mnie ani jako koszykarki, ani jako człowieka. Wtrącał się nawet w moje życie prywatne” – wyjawiła Marta Xargay.
Jej wyznanie przelało chyba czarę niezadowolenia władz hiszpańskiej federacji z wyników pracy selekcjonera kobiecej kadry, bo Lucas Mondelo po ośmiu latach został zwolniony z posady.

trybuna.info

Poprzedni

Najwyższą frekwencję w ekstraklasie mają Górnik i Wisła

Następny

Kubica na symulator

Zostaw komentarz