Sekretarz generalny PKOl Adam Krzesiński zapewnił polskich sportowców, wybierających się na igrzyska do Rio de Janeiro, że warunki sanitarne w wiosce olimpijskiej znacznie się poprawiły.
Pierwsza grupa polskich olimpijczyków przeżyła niemiłe zaskoczenie stanem sanitarnym przydzielonych im kwater w wiosce olimpijskiej. Reprezentacja Australii nie zdzierżyła bałaganu, robaków i zapchanych toalet, przenosząc się do hoteli w Rio. Podobna przykrość spotkała też ekipę Danii. Wieści o złym stanie wioski olimpijskiej wzbudziły w naszych olimpijczykach sporo emocji, co skłoniło Krzesińskiego do wygłoszenia uspokajającego apelu: „Prawdą jest, że pierwsze osoby z naszej misji, które poleciały do Rio de Janeiro, zastały bardzo trudną sytuację w miejscach zakwaterowania. Organizatorzy doprowadzili już jednak apartamenty do właściwego stanu, więc nie obawiajcie się wyjazdu do Rio” – przekonywał Krzesiński.
