W ćwierćfinale Pucharu Narodów Afryki prowadzona przez Henryka Kasperczaka Tunezja przegrała z Burkina Faso 0:2. Bohaterami w zwycięskiej drużynie byli gracze znani z boisk ekstraklasy Prejuce Nakoulma i Abdou Razacka Traore.
Kasperczak jako trener ma w Afryce wyrobioną markę. Znakomity przed laty piłkarz, 61-krotny reprezentant Polski w czasach jej świetności w latach 70. ubiegłego wieku, notował z nią sukcesy za selekcjonerskich rządów Kazimierza Górskiego i Jacka Gmocha. W 1978 roku wyjechał do Francji, gdzie występował w zespole FC Metz. W tym klubie rozpoczął też na początku lat. 80 karierę trenerską. Potem prowadził m.in. drużyny St. Etienne, RC Strasburg, Montpellier i Lille. W 1993 roku po raz pierwszy podjął pracę w Afryce, obejmując posadę selekcjonera reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej, z którą podczas Pucharu Narodów Afryki 1994 w Tunezji zajął 3. miejsce. Po tym turnieju objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Tunezji, z którą w Pucharze Narodów Afryki 1996 w RPA zdobył wicemistrzostwo turnieju oraz uczestniczył w igrzyskach olimpijskich 1996 w Atlancie, na których reprezentacja Tunezji zajęła ostatnie czwarte miejsce w grupie A i odpadła z turnieju. Z pierwszą reprezentacją wziął też udział w Pucharze Narodów Afryki w 1998 roku, w którym jego drużyna przegrała w ćwierćfinale po rzutach z Burkina Faso (1:1, k. 7:8) oraz w mistrzostwach świata 1998 we Francji, ale po porażkach z Anglią (0:2) i Kolumbią (0:1) został zdymisjonowany.
W kolejnych latach był jeszcze selekcjonerem reprezentacji Maroko (2000), Mali (2001-2002), z którą dotarł do najlepszej czwórki PNA w 2002 roku, następnie Senegalu (2006-2008), ponownie Mali (20013-2015 ) i teraz od 20015 roku znów prowadzi drużynę Tunezji.
W tegorocznej edycji Pucharu Narodów Afryki, w której gospodarzem turnieju finałowego jest Gabon, działacze tunezyjskiej federacji piłkarskiej liczyli co najmniej na powtórkę najlepszego osiągnięcia Kasperczaka z ich reprezentacją, czyli awansu do czołowej czwórki turnieju.
W fazie grupowej Tunezja przegrała z Senegalem 0:2, a następnie pokonała Algierię 2:1 i Zimbabwe 4:2 i zajęła drugie miejsce. W ćwierćfinale przeciwnikiem zespołu Kasperczaka była drużyna Burkina Faso, w barwach której brylują dwaj znani z występów na polskich boiskach piłkarze – Prejuce Nakoluma, były gracz m.in. Górnika Łęczna i Górnika Zabrze oraz były zawodnik Lechii Gdańsk Abdou Razack Traore. Dużą popularność w naszej ekstraklasie zyskał zwłaszcza Nakoulma, który spędził w Polsce osiem lat i dorobił się nawet wdzięcznego przydomka „Prezes”. On też pozbawił Kasperczaka nadziei na sukces w meczu ćwierćfinałowym zdobywając drugą bramkę dla Burkina Faso i zaliczając asystę przy pierwszej. W półfinale „Prezes” i jego koledzy zagrają z Egiptem lub Maroko.
